Czy Matka wie że ćpiesz ? Żyto
Lyrics
Zaczęło się niewinnie jeden pakiet jeden klub grał wtedy rap jeden parkiet.
Światło stopu a na innym pasie oczy jak to światło no bo w między czasie
Z haszem w Piwnicy stoją zawodnicy młodzi każdy wie co robi nikt dla szpanu tu nie wchodził
Każdy w szampańskim nastroju wyszedł co do stroju to szeroko za to parę dyszek
Zmienił się światopogląd wygląd również wtedy myśleli nikt nic nas nie rozumie
Może mieli racje a były wakacje, syn wraca z boiska co na kolacje?
Będziemy palić trawkę to nie dragi twarde jednak u młodych ludzi uczucia nie są stałe
Dwie połówki w kupki na parapecie białe , ten sam syn już nie taki głodny na kolacje
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Wrócił do domu ale nie był senny zbytnio tak poznał znane nie znane mu zjawisko
Blokowisko na obrotach trwa zamota godzinę trzeba czekać , to pora na browar
później parę kresek i rozmowy w toku. Mix wódki i soku czy taniec włoku
Miał tylko palić sięga ręką chudą po banknot wziął pierdolnął węgorza
Zwykły chłopak standardowa osiedlowa gola w tamtych czasach i do rzucił kwasa
Rytmy House'a nowa miłość na obcasach Miała koła więc wziął i spróbował browar jak woda
Wóda jak Cola na domówce nie całują się na klatce miała męża , poszła ze słodkim małolatem.
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Może jej się wydaje że cie zna że wszystko gra może już jej dałeś znak że coś jest nie tak
Czy matka wie, że ćpiesz ?
Przez błędne decyzcję masz z prawem kolizje nie pewne koneksje źle na tym wyjdziesz
Jak byłem młody też miałem wizje mi wyszło tak. Skończyłem za winklem nie każdy ogranizm
To dobrze przyjmie nie każdy kto wie ten oko przymknie z okiem przymkniętym
Idziesz przez życie czasem zrób przerwę chociaż na chwilę sam nie żałuje chociaż twarz
Zbladła moich oczach część gości odpadła samemu doszedłem to opcja marna
Nasze ekscesy wspominam po latach pamięć osłabła kondycja spadła przybyło sadła
Koncepcja ta sama drogi Alkohol czarne bibułki elegancje ciuszki białe koszulki
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Światło stopu a na innym pasie oczy jak to światło no bo w między czasie
Z haszem w Piwnicy stoją zawodnicy młodzi każdy wie co robi nikt dla szpanu tu nie wchodził
Każdy w szampańskim nastroju wyszedł co do stroju to szeroko za to parę dyszek
Zmienił się światopogląd wygląd również wtedy myśleli nikt nic nas nie rozumie
Może mieli racje a były wakacje, syn wraca z boiska co na kolacje?
Będziemy palić trawkę to nie dragi twarde jednak u młodych ludzi uczucia nie są stałe
Dwie połówki w kupki na parapecie białe , ten sam syn już nie taki głodny na kolacje
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Wrócił do domu ale nie był senny zbytnio tak poznał znane nie znane mu zjawisko
Blokowisko na obrotach trwa zamota godzinę trzeba czekać , to pora na browar
później parę kresek i rozmowy w toku. Mix wódki i soku czy taniec włoku
Miał tylko palić sięga ręką chudą po banknot wziął pierdolnął węgorza
Zwykły chłopak standardowa osiedlowa gola w tamtych czasach i do rzucił kwasa
Rytmy House'a nowa miłość na obcasach Miała koła więc wziął i spróbował browar jak woda
Wóda jak Cola na domówce nie całują się na klatce miała męża , poszła ze słodkim małolatem.
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Może jej się wydaje że cie zna że wszystko gra może już jej dałeś znak że coś jest nie tak
Czy matka wie, że ćpiesz ?
Przez błędne decyzcję masz z prawem kolizje nie pewne koneksje źle na tym wyjdziesz
Jak byłem młody też miałem wizje mi wyszło tak. Skończyłem za winklem nie każdy ogranizm
To dobrze przyjmie nie każdy kto wie ten oko przymknie z okiem przymkniętym
Idziesz przez życie czasem zrób przerwę chociaż na chwilę sam nie żałuje chociaż twarz
Zbladła moich oczach część gości odpadła samemu doszedłem to opcja marna
Nasze ekscesy wspominam po latach pamięć osłabła kondycja spadła przybyło sadła
Koncepcja ta sama drogi Alkohol czarne bibułki elegancje ciuszki białe koszulki
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?
Czy matka wie że ćpiesz ?
Kiedyś pozna się wtedy pozna cię a może zna cię dobrze wtedy dawno już wie ta
Czy matka wie że ćpiesz ?