Atomowy dzień Żółte Papiery

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
To miał być zwyczajny dzień -
Świtem pokrywał się horyzont,
Kiedy metalowy sęp
na słońcu zjawił się znikąd.
Wielki generał z żelaza
przyleciał by zmienić świat,
Chciał nową wieść przekazać,
Gdy wydano zrzutu rozkaz!

Opadał tunel do nieba
i radioaktywnie zagrzmiało.
Kolejni odnaleźli spokój,
Nie wiedząc co im się stało.
Nie każdy potrafił się znaleźć
wśród palących jak ogień łez.
Granica poznania runęła,
Gdy nastał atomowy dzień!

Dzisiaj już każdy posiada
wybuchowe zabawki w podziemiu.
Wszystkie gotowe na atak,
Mogą przynieść ulgę istnieniu.
Jeśli któraś wypali -
Reszta zacznie odliczać czas
pozostały do kresu rozwagi,
pozostały do kresu nas.

Ref.:
Atomowe miasto
zdmuchnięte przez łańcuchowy skarb.
Atomowi ludzie
obróceni w pył i w żar.
Atomowe miasto
zdmuchnięte przez łańcuchowy skarb.
Atomowi ludzie
obróceni w pył i w żar.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim