Dlaczego Ja Ziarecki
Lyrics
Ref:
Nie to że się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
Minęło już sporo czasu od napisania pierwszego numeru
przybyły skile i coraz więcej problemów
nigdy nie braknie tlenu chodź to zapiera dech w piersiach
doznałem smutek no i trochę szczęścia
piszę od serca nie obchodzi mnie co powiesz, bo
mam parę spraw dużo ważniejszych na głowie wciąż
myślę o tobie bo to dla mnie jest nie jasne
mówiłaś ze tak będzie i miałaś racje
ja bylem głupi myślałem ze to brednie i
dziś dzielą mile a łączy internet
to smutne lecz to nie kolejny love song
staram się trzymać chodź nie jest tak prosto
oni mi dają propozycje no spoko
ja jaram się muzyka jak pustaki flota
los wdeptał mnie w błoto ale szybko wstanę
bo mam przyjaciela przy lustrze nad ranem
Ref:
Nie to ze się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć ludzi
czyhają na potknięcie i żebyś się zgubił
co im to daje może tylko satysfakcje
ze jestes bez silny i toczysz ta walke
no własnie walczę o to by tu przetrwać
bo życie daje kopa przez to ciągle jestem w nerwach
muzyka z membran daje mi ukojenie
chociaż wiem, że robiąc rapsy nic kurwa nie zmienię
jestem na scenie to non stop podziemie
nie daje mi poloty by opętać ziemie
i proszę boże może weź mnie do siebie
nic nie zrobiłem mam czyste sumienie
no może trochę zaniedbałem parę spraw
i do dziś je odpracowuje głęboko w myślach
kto by pomyślał, że wszystko runie w głowie
jedno pytanie czym ja na to zasługuję
Ref:
Nie to ze się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
Nie to że się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
Minęło już sporo czasu od napisania pierwszego numeru
przybyły skile i coraz więcej problemów
nigdy nie braknie tlenu chodź to zapiera dech w piersiach
doznałem smutek no i trochę szczęścia
piszę od serca nie obchodzi mnie co powiesz, bo
mam parę spraw dużo ważniejszych na głowie wciąż
myślę o tobie bo to dla mnie jest nie jasne
mówiłaś ze tak będzie i miałaś racje
ja bylem głupi myślałem ze to brednie i
dziś dzielą mile a łączy internet
to smutne lecz to nie kolejny love song
staram się trzymać chodź nie jest tak prosto
oni mi dają propozycje no spoko
ja jaram się muzyka jak pustaki flota
los wdeptał mnie w błoto ale szybko wstanę
bo mam przyjaciela przy lustrze nad ranem
Ref:
Nie to ze się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć ludzi
czyhają na potknięcie i żebyś się zgubił
co im to daje może tylko satysfakcje
ze jestes bez silny i toczysz ta walke
no własnie walczę o to by tu przetrwać
bo życie daje kopa przez to ciągle jestem w nerwach
muzyka z membran daje mi ukojenie
chociaż wiem, że robiąc rapsy nic kurwa nie zmienię
jestem na scenie to non stop podziemie
nie daje mi poloty by opętać ziemie
i proszę boże może weź mnie do siebie
nic nie zrobiłem mam czyste sumienie
no może trochę zaniedbałem parę spraw
i do dziś je odpracowuje głęboko w myślach
kto by pomyślał, że wszystko runie w głowie
jedno pytanie czym ja na to zasługuję
Ref:
Nie to ze się użalam no przestań
chce przekazać mój ból ci na wersach
i chodź dawałem ci więcej niż inni
to ludzie w około są za bardzo zimni
contributions: