Zniewolony Zgiełk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Spuchnięte oczy,
zmęczony wzrok, spocone dłonie,
a w myślach mrok.
Te same ściany co dzień i noc,
skulony w kącie na grzbiecie koc.
Już sił mi brak i snuję się,
zamknięty pokój przytłacza mnie.
Lecz jeszcze coś daje mi znak i z całych sił znów krzyczę tak !

REF:
Wypuście mnie, tak pragnę żyć i nie bać się.
Demonów moc otacza mnie, pokonam je.

Nic się nie liczy,
nie ważny czas,
już nic pięknego nie spotka nas.
Splątane myśli i prochów garść,
za chwile odlot w inny świat.

REF:
Wypuście mnie, tak pragnę żyć i nie bać się.
Demonów moc otacza mnie, pokonam je.

Wypuście mnie, tak pragnę żyć i nie bać się.
Demonów moc otacza mnie, pokonam je.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim