Jeszcze nie Zgiełk
Lyrics
Wczorajszy dzień jak inne,
błądzę ulica tam gdzie chcę,
nawet własny cień opuszcza mnie.
Bezsilny tak,
choć nie wiem jak,
jakbym jeszcze raz chciał urodzić się...
Za dużo pokłutych żył,
za mało wiary, za mało dałeś mi...
Nienawidzę siebie,
kiedy patrzysz jak,
jak brudny dealer ręką daje znak...
To właśnie ja,
bez sensu trwam,
gdzie eutanazja, gdzie jest siostra ma.
Po co uciekać nie ma gdzie,
dwa razy dziennie dopada mnie i kłuje ostrzem swym.
Gdy jestem sam...
Bezsilny tak na wskroś,
na wznak,
jakbym jeszcze raz chciał urodzić się...
Za dużo pokłutych żył,
za mało wiary, za mało dałeś mi...
Nienawidzę siebie kiedy patrzysz jak,
jak brudny dealer ręką daje znak...
Albo Ty albo ja,
kto pierwszy podda się,
albo Ty albo ja,
ktoś musi poddać się.
Albo Ty albo ja,
ktoś musi poddać się,
albo Ty albo ja ktoś musi,
musi poddać się.
błądzę ulica tam gdzie chcę,
nawet własny cień opuszcza mnie.
Bezsilny tak,
choć nie wiem jak,
jakbym jeszcze raz chciał urodzić się...
Za dużo pokłutych żył,
za mało wiary, za mało dałeś mi...
Nienawidzę siebie,
kiedy patrzysz jak,
jak brudny dealer ręką daje znak...
To właśnie ja,
bez sensu trwam,
gdzie eutanazja, gdzie jest siostra ma.
Po co uciekać nie ma gdzie,
dwa razy dziennie dopada mnie i kłuje ostrzem swym.
Gdy jestem sam...
Bezsilny tak na wskroś,
na wznak,
jakbym jeszcze raz chciał urodzić się...
Za dużo pokłutych żył,
za mało wiary, za mało dałeś mi...
Nienawidzę siebie kiedy patrzysz jak,
jak brudny dealer ręką daje znak...
Albo Ty albo ja,
kto pierwszy podda się,
albo Ty albo ja,
ktoś musi poddać się.
Albo Ty albo ja,
ktoś musi poddać się,
albo Ty albo ja ktoś musi,
musi poddać się.
contributions:
Most popular songs Zgiełk
- 11 Jeszcze nie
- 12 Def