Blaszany Parowiec Zespół Adwokacki Dyskrecja
Lyrics
-
2 ratings
Gdy już apteki przenika październik
I nie ma leków na smutek i katar.
Jedyny Stwórca dał nam medykament,
To w szklance mocna, gorąca herbata.
Gdy z fortepianem się w domu zamykam,
To śpiewam głośno na chwałę czajnika.
Układam sonet z herbacianych listków,
Na dobrotliwy czajnik z gwizdkiem.
Ref.:
Wypływa na senne morze,
Cudowny, Blaszany Parowiec.
W obłoku pary odmienia,
Serca zmartwione jesienią.
Tak pięknie pachną w blaszance,
Indie i chińskie latawce.
Tak pięknie pachną...
Kiedy w miłosną wpadniesz katastrofę,
Gdy Cię choroby zginają, jak klamkę.
Niech na ratunek bieży pogotowie,
Z pełną po brzegi, czaju filiżanką.
Ref.: (2x)
Wypływa na senne morze,
Cudowny, Blaszany Parowiec.
W obłoku pary odmienia,
Serca zmartwione jesienią.
Tak pięknie pachną w blaszance,
Indie i chińskie latawce.
Tak pięknie pachną... (w blaszance)
(
I nie ma leków na smutek i katar.
Jedyny Stwórca dał nam medykament,
To w szklance mocna, gorąca herbata.
Gdy z fortepianem się w domu zamykam,
To śpiewam głośno na chwałę czajnika.
Układam sonet z herbacianych listków,
Na dobrotliwy czajnik z gwizdkiem.
Ref.:
Wypływa na senne morze,
Cudowny, Blaszany Parowiec.
W obłoku pary odmienia,
Serca zmartwione jesienią.
Tak pięknie pachną w blaszance,
Indie i chińskie latawce.
Tak pięknie pachną...
Kiedy w miłosną wpadniesz katastrofę,
Gdy Cię choroby zginają, jak klamkę.
Niech na ratunek bieży pogotowie,
Z pełną po brzegi, czaju filiżanką.
Ref.: (2x)
Wypływa na senne morze,
Cudowny, Blaszany Parowiec.
W obłoku pary odmienia,
Serca zmartwione jesienią.
Tak pięknie pachną w blaszance,
Indie i chińskie latawce.
Tak pięknie pachną... (w blaszance)
(
Cm
) 1984 wyk. Zbigniew MaleckiRate this interpretation
Rating of readers:
Average
2 votes
contributions:
-
Na Piątym ProguTutaj pokazuję jak zagrać Blaszany Parowiec na gitarze: http://napiatymprogu.pl/blaszany-parowie...