Szczęśliwy człowiek (Lucky man) Zdrowa Woda

Lyrics

  • Song lyrics Tomy33
    1 rating
Afisz prosi mnie do środka
tam przyjemność ma mnie spotkać
wejdę więc bo lubię cuda
może coś się przeżyć uda
w pierwszym rzędzie sobie siądę
nikt mi nie zasłoni rondem
ile się napatrzę moje
takie właśnie życie to jest.

Ty lucky man
do mnie nie mów przecież ten
mój szary świat
słów tych być nie może wart.

Jadą auta różnej marki
wysiadają marynarki
wysiadają piękne suknie
chyba mnie grom jasny stuknie
bolą oczy od przepychu
a ty zdychasz gdzieś na strychu
obrze że jest jeszcze kino
i czerwone tanie wino

Ty lucky man...........................

Kiedy znów wybuchło światło
przeraziło mnie co zaszło
on jej krtań poderżnął nożem
bo puszczała się nad morzem
i co teraz z tą fortuną
dożywocie mu dosuną
jej majątek zbędny w glebie
nie wykupi miejsca w niebie.

Ty lucky man
do mnie mów bo przecież ten
mój szary świat
piękny jest i wiele wart


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Tomy33
Tomy33
anonim