Ostatni papieros Zbigniew Kurtycz
Lyrics
-
1 rating
Błękitny dym rozdziela ciebie i mnie
Minionych dni ostatnia mgła
W milczeniu palę papierosa
Popiół spadł, ale nie spadła łza
Chcę mówić coś, lecz cisza dręczy jak ból
Chcę patrzeć wprost, lecz patrzę w bok
W milczeniu palę papierosa
Płynie czas, jakby to trwało rok
Ach, jakże pragnąłbym znów
Odwrócić bieg czasu wstecz
Tak pragnąłbym wrócić do chwil
Kochanych chwil, dobrych słów, lecz...
Błękitny dym rozdziela ciebie i mnie
Na zawsze już oddala nas
W milczeniu gaszę papierosa
Przestał tlić - to lepiej już, że zgasł
Błękitny dym rozdziela ciebie i mnie
Na zawsze już oddala nas
W milczeniu gaszę papierosa
Przestał tlić - to lepiej już, że zgasł
Minionych dni ostatnia mgła
W milczeniu palę papierosa
Popiół spadł, ale nie spadła łza
Chcę mówić coś, lecz cisza dręczy jak ból
Chcę patrzeć wprost, lecz patrzę w bok
W milczeniu palę papierosa
Płynie czas, jakby to trwało rok
Ach, jakże pragnąłbym znów
Odwrócić bieg czasu wstecz
Tak pragnąłbym wrócić do chwil
Kochanych chwil, dobrych słów, lecz...
Błękitny dym rozdziela ciebie i mnie
Na zawsze już oddala nas
W milczeniu gaszę papierosa
Przestał tlić - to lepiej już, że zgasł
Błękitny dym rozdziela ciebie i mnie
Na zawsze już oddala nas
W milczeniu gaszę papierosa
Przestał tlić - to lepiej już, że zgasł
contributions: