Jadę Do Ciebie Tramwajem Zbigniew Kurtycz
Lyrics
-
1 favorite
Tak długo chwili tej czekałem, tak długo biegła każda myśl,
I nagle serce zrozumiało, że to się stanie dziś,
Że dziś spotkamy się nareszcie, zupełnie sami Ty i ja,
Nie było nigdy jeszcze tak cudownego dnia
Jadę do Ciebie tramwajem o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
Koła wesoło stukają o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
I tramwaj piękny i świat, konduktor jak brat,
Dziś wszystkich bym ucałować rad:
O Jadę do ciebie tramwajem o-o, tam tarida di da tam dari dai da da
Ach jaka ładna ta ulica, na skwerze stoi z piwem kiosk,
A zaraz obok kamienica, gdzie mieszka miły ktoś,
Na drugim piętrze drzwi mieszkanka, do drzwi tych pukam w serca rytm,
Lecz co za niespodzianka, nie czeka na mnie nikt.
O wracam do domu tramwajem o-o, trara rara ra,
Koła ponuro stukają o-o, trara ra ra,
I tramwaj wstrętny i świat, konduktor zły dziad,
Dziś wszystkich bym wymordować rad:
O wracam do domu tramwajem o-o, tara rara
Ach to największe dno rozpaczy, jak ciężko mnie doświadczył los,
Sam nie rozumiem co to znaczy, czyżbym pokręcił coś?
A w domu kartka: co się stało, czyżbyśmy rozminęli się
Dlaczego nie czekałeś? Przyjeżdżaj, kocham Cię.
O jadę do Ciebie tramwajem o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
Koła wesoło stukają o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
I tramwaj piękny i świat, konduktor jak brat,
Dziś wszystkich bym ucałować rad:
O Jadę do ciebie tramwajem o-o, tam tarida di da tam dari dai da da
I nagle serce zrozumiało, że to się stanie dziś,
Że dziś spotkamy się nareszcie, zupełnie sami Ty i ja,
Nie było nigdy jeszcze tak cudownego dnia
Jadę do Ciebie tramwajem o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
Koła wesoło stukają o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
I tramwaj piękny i świat, konduktor jak brat,
Dziś wszystkich bym ucałować rad:
O Jadę do ciebie tramwajem o-o, tam tarida di da tam dari dai da da
Ach jaka ładna ta ulica, na skwerze stoi z piwem kiosk,
A zaraz obok kamienica, gdzie mieszka miły ktoś,
Na drugim piętrze drzwi mieszkanka, do drzwi tych pukam w serca rytm,
Lecz co za niespodzianka, nie czeka na mnie nikt.
O wracam do domu tramwajem o-o, trara rara ra,
Koła ponuro stukają o-o, trara ra ra,
I tramwaj wstrętny i świat, konduktor zły dziad,
Dziś wszystkich bym wymordować rad:
O wracam do domu tramwajem o-o, tara rara
Ach to największe dno rozpaczy, jak ciężko mnie doświadczył los,
Sam nie rozumiem co to znaczy, czyżbym pokręcił coś?
A w domu kartka: co się stało, czyżbyśmy rozminęli się
Dlaczego nie czekałeś? Przyjeżdżaj, kocham Cię.
O jadę do Ciebie tramwajem o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
Koła wesoło stukają o-o, tarrarira ri ra tum tarira rira ra,
I tramwaj piękny i świat, konduktor jak brat,
Dziś wszystkich bym ucałować rad:
O Jadę do ciebie tramwajem o-o, tam tarida di da tam dari dai da da
contributions: