Grosz Zakaz Wyprzedzania

Lyrics

  • Song lyrics
Tak stoje siodmy dzien juz tutaj na betonie Am Dm G Am
Czapke z glowy zdjalem by
Ktos, kto mija mnie
Wrzucil grosz by pomoc w zyciu mi

Idzie grubas, lancuch ma na szyi
W sloncu blysnal jego sygnet, gdy
Cos do niego zagadalem
On pod nogi splunal mi

Teraz idzie sobie jakas para
On radosny, ona raczej nie
Tak bym bardzo chcial, by sie raz spojrzala
Ale nie ...

Potem jakas zorganizowana
Grupa przechodzila, gdy
Ktos z tej grupy sie odlaczyl
Wrzucil grosz, by pomoc w zyciu mi

Tak stoje siodmy dzien juz tutaj na betonie
Czapke z glowy zdjalem by
Ktos, kto mija mnie
Wrzucil grosz by pomoc w zyciu mi

I podeszla do mnie raz dziewczyna
I wrzucila grosz do czapki mej
Kilka cieplych slow i kilka porad
No i to, ze sie podobam jej

I tylko ona
Ona jedna zrozumiala, ze
W zyciu pieniadz nie jest najwazniejszy
Tylko ktos, kto moze kochać cie


Rate this interpretation
contributions:
szajbus
szajbus
anonim