0
0

Ballada o Cyckach 2 Wojtek Szumański

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Novice The Tonal Key G
    90 favorites
1.

Widzisz Gtak to bywa w Cświecie,
Że choć Gciężko jest koDbiecie,
To suEmrowo sie zaCbrania,
Nie dać Dcycków do Gmacania.

Możesz Grzec że jestem Cpłytki,
ale Ggdybym ja miał Dcycki,
To bym Emciągle w domu Csiedział,
I przez Dpalce je Gprzelewał,

2.

Mógłbym Gnawet bardzo Cchętnie,
Zostać Gcycków prezyDdentem,
Stworzyć Empaństwo i w eCfekcie,
Mówić w Dcyckowym diaGlekcie,

Dla nich Gskocze z wysoCkości,
I poGłamie wszystkie Dkości,
Byle Emmógłbym do nich Cwracać,
I bez Dograniczeń Gmacać,

3.

To jest Gprzykre choć prawCdziwe,
Że ma Gżycie nieszczęDśliwe,
Może Emtakże wpaść w deCpresje,
Taki Dco nie macał Gjeszcze,

Trzeba Gcycki pielęgCnować,
Trzeba Gnimi się zajDmować,
A Emgdy znudzi się to Ctobie,
Nie ma Dsprawy ja to Gzrobię,

4.
Do maGcania jestem Cpierwszy,
I piGsania o tym Dwierszy,
Więc przez Emwzględy wyższych Cracji,
PotrzeDbuję inspiGracji,

Gdy na GCiebie będe Czły,
Lub gdy Gbędziesz mieć te Ddni,
To ja Emzawsze będę Cblisko,
Cycki Dcycki ponad Gwszystko!

Rate this interpretation
Rating of readers: Average 28 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
Franex_19
Franex_19
anonim