Kozi blues Wojciech Skowroński

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Co się w życiu kozy liczy tak najbardziej?
Wiązka siana, trochę wody, suchy chleb
I to jest już prawie wszystko, czego pragnie
By wypełnić marzeniami kozi łeb

Choćbyś nie wiem
Choćbyś nie wiem, jak się starał
Tylko koza bez powroza zna ten luz

...........
Śpiewać dla nas ten rogaty blues

Choćbyś nie wiem,
choćbyś nie wiem, jak się starał
Tylko koza bez powroza ma ten luz

Tę fantazję, co pozwala jej od zaraz
Śpiewać dla nas ten rogaty blues
Niby skubie przez dzień cały "źdźbło" trawy
Nawet czasem o płot stary rogiem trze
Lecz, wiadomo - w koziej skórze siedzi diabeł
A w rogatym życiu przecież nie jest źle
Za nią łańcuch ciągnie się przez całe życie
Dzwonią dzwonki, kiedy z łąki wraca już

Nic nie gada - miotłę zjada z apetytem (no bo cóż?)
............ kozi blues

Choćbyś nie wiem,
choćbyś nie wiem, jak się starał
Tylko koza bez powroza ma ten luz

Nikt nie kara, miotłę zjada z apetytem
Tyle sił, tyle sił w niej wyzwala kozi blues
Ten kto nigdy nie był kozą
Ten nie zgadnie, jak tak ciężko o wolności tylko śnić
Choć jest wszystko tak, jak było dawniej
Lecz naprawdę tylko z plusem łatwiej żyć
Choćbyś nie wiem,
choćbyś nie wiem, jak się starał
Tylko koza bez powroza ma ten luz
Choćbyś nawet nic nie gadał
Miotłę zjadał
Nie zrozumiesz, bo dla kozy jest ten blues

Jak to ciężko o wolności tylko śnić




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim