Alkoholicy z mojej dzielnicy Wojciech Młynarski
Lyrics and guitar chords
-
16 favorites
intro
po
znam ich - z tematu nie
sieknięte wiślanym
To są te trzy elementy!".
w alkoholowym na
no, na te trzy elementy!
Dm
A
F
A
/x2Dm
AlkohoA
licy F
z mojej dzielA
nicyDm
siedzą na A
murku jak E7
ptaszki, A7
A7
slangiem najGm
czystszym A7
mówią mi: Gm
"Mistrzu,A7
zbrakło nam trochę do Dm
flaszki..."Dm
"Jak wiele A
zbrakło?" - F
cokolwiek A
zakło-po
Dm
tany, A
pytam nieE7
śmiało, A7
A7
a oni Gm
głucho A7
i wargą Gm
suchą mówią:A7
"Zabrakło na Dm
całą! "Fm
Bilonu blaszkę daję na flaszkę,znam ich - z tematu nie
C7
zbaczam,F
w głębi jest neon Bm
i mój Panteon -G7
teatr z ulicy JaC7
racza.Fm
A oni szczerzą gęby dziobate,sieknięte wiślanym
C7
wiatrem,F
gęby dziobate Bm
mówią mi: " Ate-G7
neum jest pięknym teC7
atrem!"Dm
A oni A
mówią: "F
Wiesz pan, dlaA
czegoDm
teatr oA
gólnie jest E7
piękny? A7
B
Bo teatr to jest A7
śmiech, kolego,Gm
bo teatr to jest A7
płacz, kolego!To są te trzy elementy!".
Fm
Tak jak przywykli - poszli i znikliw alkoholowym na
C7
Dobrej,F
oczka nieduże Bm
i w gębie żużel,G7
łykną i bluzgną: "NieC7
dobre!"Dm
A ja poA
czułem, F
że mi się A
zbiera,Dm
zanim doA
biegnę do E7
pointy, A7
B
na śmiech, choA7
lera, B
A7
Gm
na płacz, choA7
lera, Gm
A7
no, na te trzy elementy!