Zakazane wakacje Wojciech Gąssowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    4 ratings
Ach to było lato, od Bieszczad aż po Hel
z wykreśloną datą w środku PeeReL.
Wtedy prosto z morza pustą plażą ku mnie szła
taka, ach! jak ją Pan Bóg stworzył
u la la la la

Nad Bałtyku brzegiem wiatr melodie grał
z radiowęzła Niemen o papugach łkał
wtedy już wiedziałem, żadna inna tylko ta,
kiedy się do niej przekonałem
u la la la la

To co było , to się nie zdarzyło
choć w pamięci mojej trwa
tamto ciało tak się zlustrowało
że zostało tylko la la la

/ Przygrywka /

Wolno czas się toczył nie istniał jak kto chce
cierpiał lud roboczy na wczasach eFWuPe .
A co do tych cierpień jestem przeciw, a nawet za
byle się zdarzył taki sierpień
u la la la la

To co było, to się nie zdarzyło ... / 2x

/ S o l o /

A co do tych cierpień jestem przeciw, a nawet za
byle się zdarzył taki sierpień
u la la la la

To co było, to się nie zdarzyło ... / 2x

/ Przygrywka / }
byle się zdarzył taki sierpień }
u la la la la } / x 2




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 4 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim