Pechowy statek Wodny Patrol
Lyrics
Piękna była pogoda, czas wypłynąć na morze,
Ale gdzie jest kapitan? - Może jest chory!? - O Boże!
Zza rogu się wychylił, za nim wielki kuferek.
Widać, że bardzo ciężki, taszczyło go chłopców czterech.
Ref.: Wej! Hej! Co patrzysz tak,
Pomóż tę skrzynię wciągnąć na trap.
Wej! Hej! Przestań już stać,
Łap się za kufer! - psia jego mać!
Groźnie popatrzył na wszystkich, o pokład stuknęły buty.
Obrócił się na pięcie i poszedł do swej kajuty.
Tam schował wielką skrzynię, zamknął ją na trzy kluczyki.
Kazał podnieść kotwice i obrał kurs do Afryki.
Miała być piękna pogoda, tymczasem z nieba rąbnęło,
Fala jak wieża kościelna, majtka z rei zdmuchnęło.
Bosman w kości nas ograł, kucharz zupę przypalił,
Każdy ze strachem w oczach czeka, co będzie dalej.
Miarka się już przebrała i bunt wybuchł na statku,
Chłopcy złapali Starego - Oddawaj klucze mój bratku!
Każdego to nurtowało, co kapitan przemyca?
W skrzyni coś nagle kichnęło, myślę - jakaś dziewica.
I co się okazało, była to Molly z "Kotwicy",
Nieźle lubiła wypić i daleko jej do dziewicy.
Baba na naszym statku, chłopcy - tak być nie może,
Dlatego mamy pecha, wyrzućmy zaraz ją w morze.
Ref.: Wej! Hej! Odpłyńmy stąd,
Babę za burtę, niech porwie ją prąd.
Wej! Hej! Rzućmy ją w dół,
Niech rekin weźmie ją dzisiaj na stół.
Ale gdzie jest kapitan? - Może jest chory!? - O Boże!
Zza rogu się wychylił, za nim wielki kuferek.
Widać, że bardzo ciężki, taszczyło go chłopców czterech.
Ref.: Wej! Hej! Co patrzysz tak,
Pomóż tę skrzynię wciągnąć na trap.
Wej! Hej! Przestań już stać,
Łap się za kufer! - psia jego mać!
Groźnie popatrzył na wszystkich, o pokład stuknęły buty.
Obrócił się na pięcie i poszedł do swej kajuty.
Tam schował wielką skrzynię, zamknął ją na trzy kluczyki.
Kazał podnieść kotwice i obrał kurs do Afryki.
Miała być piękna pogoda, tymczasem z nieba rąbnęło,
Fala jak wieża kościelna, majtka z rei zdmuchnęło.
Bosman w kości nas ograł, kucharz zupę przypalił,
Każdy ze strachem w oczach czeka, co będzie dalej.
Miarka się już przebrała i bunt wybuchł na statku,
Chłopcy złapali Starego - Oddawaj klucze mój bratku!
Każdego to nurtowało, co kapitan przemyca?
W skrzyni coś nagle kichnęło, myślę - jakaś dziewica.
I co się okazało, była to Molly z "Kotwicy",
Nieźle lubiła wypić i daleko jej do dziewicy.
Baba na naszym statku, chłopcy - tak być nie może,
Dlatego mamy pecha, wyrzućmy zaraz ją w morze.
Ref.: Wej! Hej! Odpłyńmy stąd,
Babę za burtę, niech porwie ją prąd.
Wej! Hej! Rzućmy ją w dół,
Niech rekin weźmie ją dzisiaj na stół.
contributions:
Most popular songs Wodny Patrol
- 1 Luzak
- 2 Istny cud
- 3 Rejs
- 4 Bawełniany Blues
- 5 Hej, żeglarzu
- 6 Stary jacht
- 7 Cutty Sark
- 8 Koło fortuny
- 9 Markiz De'lantelance
- 10 Wodny Patrol
- 11 Na morze
- 12 Wróżba
- 13 Mikołajki
- 14 Nancy Whisky
- 15 Do Hilou
- 16 Pat i Jack
- 17 Po sezonie
- 18 Pechowy statek
- 19 Czarne żagle