A to Polska właśnie... Włochaty

Lyrics

  • Song lyrics eweeelinkaa55
    1 rating


Nieprzystosowani Do Życia W Społeczeństwie
Pod Batem, Pręgierzem, Pod Butem
Policjanta, Urzędnika, Sędziego
Generała, Profesora, Posła

Wielkie Plany, Wielki Biznes
Jak Wykręcić Kolejne 100 Milionów
40 Milionów Baranów, Jeden Pasterz
I Jedno Marzenie O Wielkiej Polsce

Nie Ma Już Pracowników-Pracodawców
Są Za To Niewolnicy I Panowie
Jak Tu Się Podlizać Szefowi
Jedyny Sposób By Dostać Podwyżkę

Byle Nie Myśleć, Nie Mieć Własnego Zdania
W Końcu Gra Się Toczy Tylko O Pieniądze
Nowe Teleturnieje Dostarczą Wam Rozrywek
Jak Tu Się Poniżyć, Żeby Dostać Więcej Kasy

Afera Za Aferą, Ze Stołka Na Stołek
Farsa Jak Rosnąca Akcyza
W Hipermarkecie Znowu Promocja
Kup Jedno Mydło - Drugie Dostaniesz Gratis

I Tak Się To Kręci Od Pierwszego Do Pierwszego
A Ci Na Górze Dobrze O Tym Wiedzą
Więc Mamią Twe Oczy Przepychem I Luksusem
By Twe Myśli Nie Zbaczały Za Daleko

To Oni Tworzą Historię
Ty Jesteś Tylko Głupim Sukinsynem
Wykonuj Rozkazy - Tak Cię Nauczono
Jedną Nogą W Europie Drugą Głęboko W Gównie

Twoje Marzenia Zamknięte W Nowym Samochodzie
Wasze Żony Pozamykane W Domach
Ci Co Inwestują Dostają Ulgi
Ci Co Nie - Dalej Gryzą Ściany

Diety Poselskie, Senatorskie, Prezydenckie
Dożywotnie Rządowe Emerytury
I Żadnych Ukrytych Dochodów
Oprócz Konta W Szwajcarskim Banku

Na Półkach W Supermarketach
Kawałki Ciał Ociekające Bólem
Naród, Który Umiłował Zwierzęta
By Je Zjeść Albo Porzucić

Emigrujcie, Wyprzedajcie Swój Dobytek
By Po Latach Wrócić Do Gówna, Które Było Przedtem
Zjednoczeni Pod Wspólnym Sztandarem
"Jedna Polska Zawiści I Nietolerancji"

3 Miliony Z Nas Się Spotkają
W Urzędzie Pracy Bez Prawa Do Zasiłku


Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
eweeelinkaa55
eweeelinkaa55
anonim