Dla emigrantów Witek Muzyk Ulicy

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Nie wiem gdzie jest mój dom?
Wciąż myślami daleko stąd
Czy dziś przyjdziesz we śnie?
Nie zostawiaj - obejmij mnie

Opuściły ptaki gniazda,
Gnane wiatrem hen
On je nosił w swych ramionach,
Pierś zapierał dech...

Mamo dokąd?
Spytał chłopiec
Rączką gładził mokrą twarz
Skryłaś oczy w miękkich włosach
W żyłach płynął strach

W stronę mroków prawdy życia, skierowany wzrok
Nie wyjeżdżaj - proszę zostań
Odpowiedzi brak...

Choć już nie raz w samotności
Łzy umyły twarz
Spojrzę życiu prosto w oczy
Kiedyś wrócę tam

Nie wiem gdzie jest mój dom?
Wciąż myślami daleko stąd
Czy dziś przyjdziesz we śnie?
Nie zostawiaj - obejmij mnie

Nie czuję już bólu, pragnienia uśpione
Nie patrzę za siebie, gnam
Wciąż obcy - rozdarty
Zraniony, zmęczony
Stoję w tym tłumie wciąż sam

Kolana na ziemie, dwie dłonie złączone
Wyrzucam ból, gniew i strach
Ktoś może usłyszy?
Ktoś może pomoże?
Ktoś może siłę mi da?

Nie wiem gdzie jest mój dom?
Wciąż myślami daleko stąd
Czy dziś przyjdziesz we śnie?
Nie zostawiaj - obejmij mnie




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim