Blues hipstera Witek Muzyk Ulicy

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Drwal już wstał, kubek miał
W kubku mleko sojowe grzał
Potem gnał, potem gnał
Potem potem pachniał
Będzie rżnął piłą swą
Wiórów będzie cały stos
Jak zaklęcie, na zakręcie
Będzie cięcie, będzie rżnięcie
Jakie piękne to ujęcie
Muszę zrobić jedno zdjęcie
Jedno zdjęcie, jedno zdjęcie
Potem będzie cały stos

Stosy wiórów fotografii
Stosy wiórów fotografii

Bez znaczenia, przeznaczenia
Wszystkie pójdą do spalenia

Stosy wiórów fotografii
Stosy wiórów fotografii

Drwal już wstał, kubek miał
W kubku mleko sojowe grzał
Potem gnał, potem gnał
Potem potem pachniał




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim