Katyń 1940 Wilcze Stado

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
3 marca 1940
zapadł wyrok by Polskich oficerów unicestwić,
dziś chyba każdy pamięta o radzieckiej nienawiści,
tysiące Polskich dusz wciąż czeka sprawiedliwości

Katyń pomścimy wy czerwone skurwysyny,
takiego ciosu w plecy nigdy nie zapomnimy,
choć już minęło tak wiele lat od zbrodni,
tego żaden Polak wam kurwy nie zapomni

Stalin, Beria, Mikojan, Woroszyłow i Mołotow
to przez was popłynął krwi Polskiej potok,
Katyń, Charków, Smoleńsk, Kalinin i Miednoje
komunistyczne psy odpowiecie za czyny swoje

Katyń pomścimy wy czerwone skurwysyny,
takiego ciosu w plecy nigdy nie zapomnimy,
choć już minęło tak wiele lat od zbrodni,
tego żaden Polak wam kurwy nie zapomni

Zakneblowane usta i poderżnięte gardła
nie powiedzą już nic jaka trwoga ich dopadła,
zasłonięte oczy i związane z tyłu ręce,
kula w tył głowy i mogiły bezimienne.

Katyń pomścimy wy czerwone skurwysyny,
takiego ciosu w plecy nigdy nie zapomnimy,
choć już minęło tak wiele lat od zbrodni,
tego żaden Polak wam kurwy nie zapomni

Katyń pomścimy wy czerwone skurwysyny,
takiego ciosu w plecy nigdy nie zapomnimy,
choć już minęło tak wiele lat od zbrodni,
tego żaden Polak wam kurwy nie zapomni



Rate this interpretation
anonim