Czemu zgubiłaś korale Wiesław Michnikowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Czemu zgubiłaś korale?
Jakie zrządzenie tajemne
Strąciło nagle jak gwiazdy
Trzydzieści pełni bez chmur?
Jak ja ci teraz zapalę
Nasz księżyc w noce jesienne,
Zgubiony trzydzieści razy
Przez jeden korali sznur?

Nocy trzydzieści księżyc się palił
Nad naszą tajemnicą.
Podarowałem jej sznur korali,
Trzydzieści małych księżyców.
A kiedy wczoraj spytałem ją o nie,
Rękami twarz zakryła
I nie widziałem jej oczu, lecz dłonie,
Kiedy szepnęła: "Zgubiłam".

Czemu zgubiła korale?
Jakie zrządzenie tajemne
Strąciło nagle jak gwiazdy
Trzydzieści pełni bez chmur?
Jak ja jej teraz zapalę
Nasz księżyc w noce jesienne,
Zgubiony trzydzieści razy
Przez jeden korali sznur?

Wiatr się nade mną chyba użalił,
Bo zawył z całej mocy,
Kiedy usnęłaś, a ja korali
Poszedłem szukać tej nocy.
I znajdywałem je wszystkie jak ślady,
Po których szedłem dotąd,
Aż mnie zawiodły do drzwi twojej zdrady
Przez noc - jak ma rozpacz - głęboką.

Czemu zgubiłaś korale?
Jakie zrządzenie tajemne
Strąciło nagle jak gwiazdy
Trzydzieści pełni bez chmur?
Jak ja ci teraz zapalę
Nasz księżyc w noce jesienne,
Strącony trzydzieści razy
Przez jeden korali sznur?




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim