Jak dwa razy dwa nie zawodzisz mnie
Póki jesteś obok, nie pogubię się
Póki jesteś obok, mogę iść pod wiatr
Nie pokona mnie ciemność ani czas

Jak dwa razy dwa (tylko ty) jesteś tylko ty
Kocham cię od lat, spokój w sobie masz
A ja tyle dni już popsułem ci
Choć nie chciałem źle, dobrze o tym wiesz
Bo na pamięć znasz katalog moich wad

Póki ciebie mam, jakoś płynę w dal
Horyzonty śnię i nie błąkam się po dnie
Twoja miłość to bogactwo me
Póki ciebie mam, jakoś płynę w dal
Mimo fal - co dnia

Jak dwa razy dwa w bałaganie dnia
Tylko twoje słowa mają słońca blask
Bo dokoła ludzie mówią byle co
Okłamują się, żeby jakoś szło

Jak dwa razy dwa (tylko ty) coś z anioła masz
Trudno ze mną być, budzę twoje łzy
Bo humory mam, spontanicznie gram
A ty mimo to wytrzymujesz wciąż
Cudem kochasz mnie na dobre i na złe

Póki ciebie mam, jakoś płynę w dal
Horyzonty śnię i nie błąkam się po dnie
Twoja miłość to bogactwo me
Póki ciebie mam, jakoś płynę w dal
Mimo fal - co dnia

Dla ciebie śpiewam
Bo jesteś jak w sam raz
Dla człowieka, co jak ja
Dobre chęci zawsze ma -
Kocham cię

Póki ciebie mam (póki ciebie mam), jakoś płynę w dal
Horyzonty śnię i nie błąkam się po dnie
Twoja miłość (twoja miłość) to bogactwo me
Póki ciebie mam, płynę w dal
Mimo fal - co dnia

Póki ciebie mam...
Co dnia (co dnia)...
Kocham cię...
Co dnia (co dnia)...