Za horyzontem dni
doświadczeń bagaż zbieram wciąż
Podróży senny pył
osiada a ja razem z nim
W poszukiwaniu drogi mej
mijam uczuć stromy brzeg
zostawiam w tyle niepowodzeń cień

Wśród światów znajdę ten
o którym marzę tylko ja
Wyborów moich ślad
nie zatrze czas i letni wiatr
Pod drzewem wyzwań huśtam się
poznać siebie lepiej chcę
Z odbiciem nieba w oczach zacznę dzień

Ref: Wśród codziennych spraw
znaleźć szczęścia szlak
podążać za marzeniami
Nie oglądać się
głośno krzyknąć nie (NIE!)
gdy czas wciąż pogania nas

W podmuchu ciągłych zmian
uparcie moja siła tkwi
Decyzja zmienia kształt
w porannym słońcu dumnie lśni
Na pograniczu być i mieć
tajemnicy tchnienie jest
W zgodzie ze sobą idę tam, gdzie chcę

Ref: Wśród codziennych spraw
znaleźć szczęścia szlak
podążać za marzeniami
Nie oglądać się
głośno krzyknąć nie (NIE!)
gdy czas wciąż pogania nas x2

Odkryć co nieznane
pokochać niekochane
Poznać co dla innych zakryte
Z mocną wiarą w siebie
jeszcze większą w Ciebie
wiem, że własne szczęście odnajdę i
odkryć co nieznane
pokochać niekochane
Poznać co dla innych zakryte
Nazwać nienazwane
zrozumieć co w życiu jest najcenniejsze

Ref: Wśród codziennych spraw
znaleźć szczęścia szlak
podążać za marzeniami
Nie oglądać się
głośno krzyknąć nie (NIE!)
gdy czas wciąż pogania nas x2