Pył Vino

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Składam się na pół
i wyginam w bok
bez bólu nie ma nic
za darmo w pysk
a latarni światło ponad nami lśni
i niebo zasłoniły że nie widać nic

Z betonu ściany mijasz
tak jak smutny kwiat
w milczeniu stoję obiecując ci
ten cały gmach runie w pył
ten cały gmach runie w pył

ref
skąd wiesz, że trzeba tak
że to jedyny i słuszny wzór
skąd wiesz, że trzeba nam
tej całej masy bezdusznych bzdur
chodź ze mną razem tam na drugi brzeg
podpalimy ten ostatni most

Składasz się na pół
i wyginasz w bok
Bez bólu nie ma nic
za darmo tylko w pysk
światło latarni ponad nami lśni
i niebo zasłoniły że nie widać nic
i kto zna jeszcze jakiś szlak
i kto wie którędy na aut
w milczeniu stoję tutaj obiecuję ci
ten cały gmach runie w pył
ten cały gmach runie w pył

ref.
skąd wiesz, że trzeba tak
że to jedyny i słuszny wzór
skąd wiesz, że trzeba nam
tej całej masy bezdusznych bzdur
chodź ze mną razem tam na drugi brzeg
podpalimy ten ostatni most
skąd wiesz, że trzeba tak
że to jedyny i słuszny wzór

skąd wiesz, że trzeba tak
że to jedyny i słuszny wzór
skąd wiesz, że trzeba nam
tej całej masy bezdusznych bzdur
tej całej masy bezdusznych bzdur
tej całej masy bezdusznych bzdur




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim