Znów dzień minął szybko jak chwila,
Wieczór się skończył i w mroku gdzieś zgasł.
I znów barman gości przeprasza,
Mówi: Dobranoc, już czas...

(La la la la, la la la la la,)
(La la la la la, la la la la la, la la.)
A tak pięknie grała orkiestra,
Wszyscy tańczyli - ja nie...

Gdy tańczyłeś ze mną, w miejscu stawał czas,
Zagarniałam ramionami cały świat.
I marzyłam, żebyś szepnął jeszcze raz,
Jeszcze raz, jeszcze raz...

Gdy tańczyłeś ze mną, milknął sali gwar,
Noc się rozpalała światłem wszystkich gwiazd.
I marzyłam, żebyś szepnął jeszcze raz,
Jeszcze raz, jeszcze raz...

To ty jesteś przy mnie tak blisko,
Ale nie czuję dotyku twych rąk.
Przez noc biegną światła i cienie,
Złudzeń zamyka się krąg...

(La la la la, la la la la la,)
(La la la la la, la la la la la, la la.)
I świat znów kołysze się wokół,
To gra orkiestra ten rytm...

Kiedy tańczę z tobą, w miejscu staje czas,
I zagarniam ramionami cały świat.
Znowu marzę, żebyś szepnął jeszcze raz,
Jeszcze raz, jeszcze raz...

Kiedy tańczę z tobą, milknie sali gwar,
Noc się w krąg rozpala światłem wszystkich gwiazd.
Znowu marzę, żebyś szepnął jeszcze raz,
Jeszcze raz, jeszcze raz...