Powrotna droga U Studni

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ze snu wybiło się miasteczko
I mrucząc otwiera mi drzwi
Ty znowu tutaj
Gdzie nikt cię nie czeka
Jedynie matka na różańcu
Liczy twe dni

Zobacz na tarczy słonecznika
Mała wskazówka obeszła dookoła
Nie wiem który, który już raz
A ty tam w mieście cóżeś zwojował

Śmiesznie wygląda twoja broda
O nas tam śpiewać nie potrzeba
Bez tego mamy spokojniejsze sny
Dlatego wracaj bo za chwilę
Trzeci kogut wypieje ci drogę




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim