Biesiadnie w Limanowej U Studni

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
I znowu koniec roku - bracie
Ten świat zbyt szybko nam się kręci
Częściej za serce dziś się łapiesz
Na życie chcesz odnaleźć przepis

Pocieszasz się, że nic nie musisz
Choć tak naprawdę wiele możesz
Dalej pozostań sobie wiernym
Staraj się innym czynić dobrze

Nie powinieneś iść na skróty
Bo ktoś przepyta cię przed bramą
Czemu bywałeś czasem smutny
Skoro naturę masz biesiadną

Nie będziesz zbytnio się tłumaczył
Lecz skóry swej nie sprzedasz tanio
I wyznasz niczym na spowiedzi
Do wina czasem miałem słabość

Wszystko - wiadomo - jest dla ludzi
Na cios wystawiasz drugi policzek
Więc płać za trunki on ci powie
Zakąski tobie nie policzę




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim