Światła awaryjne Tworzywo Sztuczne

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
[ Nigdy więcej awaryjnych świateł ]

To mogło się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić
To moglo się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie

Trenowałem godzinami
Podczas jazdy śmierdzącymi tramwajami
Miny które zdobiły osowiałą twarz
Chowałem między ksiażkami
W kuleczkę cały boży świat

To mogło się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić
To moglo się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie

Nigdy więcej awaryjnych świateł
Nigdy więcej [moje oczko które sobie teraz śpi]
Nigdy więcej awaryjnych świateł
Nigdy więcej [moje oczko które sobie teraz śpi]

To mogło się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie
To moglo się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie

Nie pogub tego proszę w zagłębokich kieszeniach
W kawiarniach w drodze do szkoły
W słodkich rozkosznych wspomnieniach
[Spojrzeniach tych którzy źle życzą mi]

To mogło się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie
To moglo się nie zdarzyć
To mogło nam się nie przytrafić, nie

Nigdy więcej awaryjnych świateł
Nigdy więcej [moje oczko które sobie teraz śpi]
Nigdy więcej awaryjnych świateł
Nigdy więcej [moje oczko które sobiee teraz śpi]




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim