Loff Tworzywo Sztuczne

Lyrics

  • Song lyrics s314ryt
Loff

Proszę o zwolnienie, o usprawiedliwienie mojego "nie mogę",
Leżę drugi dzień otulając się w puchową kołdrę,
A on znowu wpadł na mnie uderzając ramieniem,
Padłam ryjem prosto na ziemię,
Szepnął coś niecenzuralnego do ucha,
Mam teraz wielkie kuku, na które muszę sobie dmuchać,

A Ty.....
Jesteś lepsza niż bułka z masłem,
Niż czekolady, gwiazdy z telewizji
A Ty....
Niż samochodzik zdalnie sterowny,
Niż pieniążki i słodycze....

Kocham... jak nigdy dotąd
Kocham... jak nigdy dotąd.

Nie umiem pływać, śniło mi się znowu,
Że się topię, nic nie mogę poradzić,
Podobno mam na twarzy wypisane "frajer",
Jutro przyrzekam muszę to sprawdzić,
Jestem duże dziecko, chłopczyk, co się krepuje
Powiedzieć tak prosto w oczy, co naprawdę czuje.

A Ty.....
Jesteś lepsza niż bułka z masłem,
Niż czekolady, gwiazdy z telewizji,
Niż samochodzik zdalnie sterowany.
A Ty........

Kocham... jak nigdy dotąd
Kocham... jak nigdy dotąd
Kocham... jak nigdy dotąd
Kocham...

Czuję dziwnie, że Ty coś nie bardzo,
Ale kocha mnie Elle pismo światowe.
Jestem tak naprawdę chłopczyk,
Co ze wstydem opuszcza swą głowę.
Jestem duże dziecko, co się krępuje
Powiedzieć tak prosto w oczy, co naprawdę czuje.

A Ty....
Jesteś lepsza niż bułka z masłem,
Niż czekolady, gwiazdy z telewizji,
A Ty....

Kocham... jak nigdy dotąd......


Rate this interpretation
contributions:
s314ryt
s314ryt
anonim
  • anonim
    Dymek
    naprade dobry kawałek rap-u
    · Report · 17 years ago
  • anonim
    e-300
    po wydaniu f3 bułka z masłem stała się czymś wyższym od pieczywa posmarowanego tłuszczem.
    · Report · 17 years ago
  • anonim
    BarT
    naprawde texty fisza sa odzwierciedleniem mnie i mego zycia
    · Report · 19 years ago
  • anonim
    Szaman Psidech
    OK
    · Report · 19 years ago