0
0

Ej, Sobótka, Sobótka Trubadurzy

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Paulussek
    1 favorite
Wstęp A

Idzie czerwiec borem,lasem A A
droga i bezdrożem D A
jedną nogą jeszcze tutaj , D A
drugą już za morzem. E A

Pochylają się topole, A A
zapatrzone w wodę, D A
czyje dziś życzenie spełni, D A
sobótkowy płomień. E A

Hej,Hej Sobótka,Sobótka Am E
dzień jest długi noc krótka Am G
czas ucieka jak rzeka jak wiatr. C F E
wianek w dali gdzieś płynie, Am E
ktoś powtarza twe imię, Am G
może Wisła,a może ja sam. C E

Zapalone wianki płyną
Wisłą aż do Gdańska
Przyszłość z dniem wczorajszym splata
Wróżba Świętojańska

Potykają się zdarzenia o
czerwcowy łubin
a ja ciagle jeszcze nie wiem
czy mnie trochę lubisz.

Hej,Hej Sobótka,Sobótka
Dzień jest długi noc krótka
Czas ucieka jak rzeka jak wiatr.
Wianek w dali gdzieś płynie,
Ktoś powtarza twe imię,
Może Wisła,a może ja sam.

Rzeka niesie twe odbicie
w inne obce strony
a ja stoję ,a ja patrzę
bliski nieznajomy

I wciąż pytam choć ku temu
ani czas ni miejsce
czy to mnie dziś oddasz swoje
sobótkowe serce

Hej,Hej Sobótka,Sobótka
Dzień jest długi noc krótka
Czas ucieka jak rzeka jak wiatr.
Wianek w dali gdzieś płynie,
Ktoś powtarza twe imię,
Może Wisła,a może ja sam.


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 10 votes
contributions:
Paulussek
Paulussek
anonim