Wieszanie zdrajców Trio Gintrowski Kaczmarski Łapiński
Lyrics and guitar chords
-
3 favorites
Nic nie widać stąd, gdzie stoję
Gęsto krążą w słońcu głowy
Tłum napiera na konwoje
Wokół prostych trzech rusztowań
Każdy krzyczy co innego
Nazbierało się wściekłości
Pcha się jeden na drugiego
Dziś będziemy bezlitośni
Król gdzieś w oknie stoi ponoć
Nic dziwnego, że się kryje
Różnie może być z koroną
Gdy hetmańskie cierpną szyje
Nie dla żartu biskupowi
Postawili szubienicę
Pustą pętlą wiatr kołysze
Nie wiadomo, kogo złowi
Krzyk się wzmaga – pierwszy w górze
Stąd nie widać tylko który
Nie chciałbym być w jego skórze
Dla nas też już kręcą sznury
Drugi dynda – wrzawa wściekła
Mało tryumfu, gniew w zenicie
Tamci w drodze już do piekła
A nam walczyć tu o życie!
Trzeci szarpie się jak umie
Coś tłumaczy, klęka, pada
Bo niełatwo mu zrozumieć
W taki sposób słowo zdrada
Zawisł – tańczy przez minutę
Życie w nim ugrzęzło twardo
Jeszcze w pętli kopie butem
Z płaczem, wstydem i pogardą
Wiszą zdrajcy – takie czasy
Będą wisieć przez dni parę
Wrony drzeć z nich będą pasy
Jak się drze sztandary stare
Może wreszcie coś się zmieni
Coś wyniknie z tej roboty
Zanim zdejmą ich z szubienic
Żeby w trumnach złożyć złotych
Bm
Gęsto krążą w słońcu głowy
Bm
Tłum napiera na konwoje
Bm
Wokół prostych trzech rusztowań
F#
Każdy krzyczy co innego
Em
Nazbierało się wściekłości
Em
Pcha się jeden na drugiego
Em
Dziś będziemy bezlitośni
B
Król gdzieś w oknie stoi ponoć
Em
Am
C
B
Nic dziwnego, że się kryje
Em
Bm
D
Bm
Różnie może być z koroną
Em
Am
C
Bm
Gdy hetmańskie cierpną szyje
Em
Nie dla żartu biskupowi
Em
Postawili szubienicę
Bm
Pustą pętlą wiatr kołysze
Em
Nie wiadomo, kogo złowi
Bm
Krzyk się wzmaga – pierwszy w górze
Stąd nie widać tylko który
Nie chciałbym być w jego skórze
Dla nas też już kręcą sznury
Drugi dynda – wrzawa wściekła
Mało tryumfu, gniew w zenicie
Tamci w drodze już do piekła
A nam walczyć tu o życie!
Trzeci szarpie się jak umie
Coś tłumaczy, klęka, pada
Bo niełatwo mu zrozumieć
W taki sposób słowo zdrada
Zawisł – tańczy przez minutę
Życie w nim ugrzęzło twardo
Jeszcze w pętli kopie butem
Z płaczem, wstydem i pogardą
Wiszą zdrajcy – takie czasy
Em
Będą wisieć przez dni parę
Em
Wrony drzeć z nich będą pasy
Em
D
G
Am
Jak się drze sztandary stare
B
Może wreszcie coś się zmieni
Em
Am
C
B
Coś wyniknie z tej roboty
Em
Bm
D
Bm
Zanim zdejmą ich z szubienic
Em
Żeby w trumnach złożyć złotych
Bm
C
D
Em
contributions:
-
Szczaw08cudo