A kiedy walczył Jakub z aniołem              G
I kiedy pojął, że walczy z Bogiem            D
Skrzydło świetliste bódł spoconym czołem     Em
Ciało nieziemskie kalał pyłem z drogi        Bm
I wołał – Daj mi Panie, bo nie puszczę       C D
Błogosławieństwo na teraz i na potem         Am D

A kaftan jego cuchnął kozim tłuszczem        Am D
A szaty Pana mieniły się złotem              Am D

On sam zaś Pasterz lecz o rękach gładkich    G
W zapasach wołał – łamiesz moje prawa        D
I żądasz jeszcze abym sam z nich zakpił      Em Bm
Ciebie co bluźnisz grozisz błogosławił       C D

A szaty Pana mieniły się złotem              Am D
Kaftan Jakuba cuchnął kozim tłuszczem        Am D

– W niewoli praw twych i w ludzkiej niewoli  G
Żyłem wśród zwierząt obce karmiąc plemię     D
Jeśli na drodze do wolności stoisz           Em Bm
Prawa odrzucę precz a Boga zmienię           C Bm Em C Bm Em

I w tym spotkaniu na bydlęcej drodze         G D
Bóg uległ i Jakuba błogosławił               Em Bm
Wprzód mu odjąwszy władzę w jednej nodze     C D
By wolnych poznać po tym że kulawi           Am D