Wstyd Trio Czajkowski-Mędrzycki-Piekarczyk
Lyrics and guitar chords
-
1 favorite
Ojczyznę naszą łotry gryzą
Bezkarnie na nią leją błoto
Ale przemilczmy ten epizod
Bo wstyd być teraz patriotą
Bo wstyd być teraz patriotą
Krzyczą na wielkich zgromadzeniach:
- Religia to prywatna sprawa!
Przeto wyciszmy głos sumienia
Bo wstyd do Boga się przyznawać
Bo wstyd do Boga się przyznawać
Nie chodzi jeszcze tu do żłobka
Ta demokracja postsarmacji
Lecz o tym cicho sza i kropka
Bo wstyd nie lubić demokracji
Lecz o tym cicho sza i kropka
Bo wstyd nie lubić demokracji
Powiększa się zboczeńców kasta
Jak niegdyś szereg rósł partyjny
- Niech żyje ćpun i pederasta!
Bo wstyd być nietolerancyjnym
Bo wstyd być nietolerancyjnym
Straszy Europa bez narodów
I finansjery prawo dzikie
A my śmiejmy z ciemnogrodu
Bo wstyd być kontreuropejczykiem
Bo wstyd być kontreuropejczykiem
Drży jak osika polska wolność
Niedawno zdjęta z szubienicy
Że mamy wolę nieudolną
Bo wstyd nie poprzeć dziś lewicy
Że mamy wolę nieudolną
Bo wstyd nie poprzeć dziś lewicy
Ale nadejdzie dzień kochani
Co zmiecie postkomunę tłustą
A my będziemy skacowani
I wstyd nam będzie spojrzeć w lustro!
A my będziemy skacowani
I wstyd nam będzie spojrzeć w lustro!
Dm
Gm
Dm
Bezkarnie na nią leją błoto
F
A
Dm
Ale przemilczmy ten epizod
Gm
A
Dm
Bo wstyd być teraz patriotą
B
A
Bo wstyd być teraz patriotą
Gm
B
A
Dm
Krzyczą na wielkich zgromadzeniach:
- Religia to prywatna sprawa!
Przeto wyciszmy głos sumienia
Bo wstyd do Boga się przyznawać
Bo wstyd do Boga się przyznawać
Nie chodzi jeszcze tu do żłobka
D
Gm
Ta demokracja postsarmacji
E
A
A7
Lecz o tym cicho sza i kropka
Gm
Dm
Gm
Dm
Bo wstyd nie lubić demokracji
B
A
Lecz o tym cicho sza i kropka
Gm
Dm
Gm
Dm
Bo wstyd nie lubić demokracji
Gm
B
A
Dm
Powiększa się zboczeńców kasta
Jak niegdyś szereg rósł partyjny
- Niech żyje ćpun i pederasta!
Bo wstyd być nietolerancyjnym
Bo wstyd być nietolerancyjnym
Straszy Europa bez narodów
I finansjery prawo dzikie
A my śmiejmy z ciemnogrodu
Bo wstyd być kontreuropejczykiem
Bo wstyd być kontreuropejczykiem
Drży jak osika polska wolność
Niedawno zdjęta z szubienicy
Że mamy wolę nieudolną
Bo wstyd nie poprzeć dziś lewicy
Że mamy wolę nieudolną
Bo wstyd nie poprzeć dziś lewicy
Ale nadejdzie dzień kochani
Co zmiecie postkomunę tłustą
A my będziemy skacowani
I wstyd nam będzie spojrzeć w lustro!
A my będziemy skacowani
I wstyd nam będzie spojrzeć w lustro!
contributions: