Na koniec świata
wstęp: Bm G D x2

BmMimo ciepłGa chłodem bił        D 
BmMonotonnyG szary dzień    D 
BmNie zrobiłeGm wtedy nic      D 
BmŻeby l&oaGcute;d zamienić w żaDr


Chociaż miarą moich sił
Nie był zamiar ale chęć
Ja nie chciałem nigdy źle
Tylko wyszło jakoś tak

BmNa koniec świata wGolałem biec         D 
BmZatrzasnąć drzwi         G 
Nie widzieć łez    D 
GI nie prostować słóBm;w
GDumą maskować ból     D 
BmZamiast powiedzieć wprost         G 
DZawiniłem


Tak nawiasem mówiąc to
Słońce gaśnie we mnie gdy
Gdy pozbieram wszystko w garść
W jedną niepoważna myśl


Na koniec świata wolałem biec
Zatrzasnąć drzwi
Nie widzieć łez
I nie prostować słów
Dumą maskować ból
Zamiast powiedzieć wprost
Zawiniłem