Trzecie Oko [live] (Third Eye [live]) Tool
Translation of the song
-
1 rating
Myśl za siebie.
Kwestionuj autorytet
Przez całą ludzka historię, gdy nasz gatunek stawił czoła przerażającemu, terroryzującemu faktowi, że my nie wiemy kim jesteśmy,
lub gdzie zmierzamy w tym oceanie chaosu.
I to wszystko przez autorytety - polityczne, religijne, edukacyjne autorytety które czyniły wszelkie starania
by nas zadowolić, dając dam nakazy, zasady, regulacje, informując nas,
kształtując w naszych umysłach ich widzenie rzeczywistości.
By myśleć za siebie, musisz poddać w wątpliwość wszelki autorytet i
nauczyć się, jak wprowadzić siebie w stan trudny do obrony, otwartości myśli,
chaotyczny, pogmatwany, podatny na atak, by informować samego siebie.
Myśl za siebie.
Kwestionuj autorytet
Timothy Leary
**********
Marząc znów o tamtej twarzy.
Jest jasna, niebieska i lśni.
Uśmiecha się szeroko i pociesza mnie swoimi trzema ciepłymi i dzikimi oczyma.
Na moich plecach, znów się gramoli z tej nory.
Podnosi się.
Wyciera pajęczyny i rosę z mego uschniętego oka.
Dlaczego?
Do środka....na zewnątrz....środek......zewnątrz.....środek......zewnątrz....środek....
Dziecięca rymowanka utkwiła mi w głowie.
Widać życie to nic ponad sen.
Spędziłem tyle lat na pytaniu, by odnaleźć to co wiedziałem już dawno.
"Tak dobrze cię widzieć,
tak za tobą tęskniłem.
Jak dobrze, że to już się skończyło.
Tak za tobą tęskniłem.
Wychodziłem na zewnątrz by zobaczyć jak się bawisz.
Dlaczego uciekasz?"
Teraz.
Osłaniam całą tą ziemię wokoło mnie. Czy to święty kruk tam nade mną?
Czarny, jak dziury wewnątrz pamięci. I niebieski jak nasze nowe, drugie słońce.
Wkładam dłoń w jego cień by wyciągnąć resztki z piasku.
Te, które próbowałem zbierać ponownie. By po prostu zobaczyć kim mogłem być.
Nie rozpoznaję okrętu, ale te oczy są tak znajome.
Niczym fosforencyjne pustynne guziki.
Śpiewające znaną piosenkę...
"Tak dobrze cię widzieć,
tak za tobą tęskniłem.
Jak dobrze, że to już się skończyło.
Tak za tobą tęskniłem.
Wychodziłem na zewnątrz by zobaczyć jak się bawisz.
Dlaczego uciekasz w dal?"
Wyważam me trzecie oko.
Jak dobrze znów cię widzieć. Myślałem, że się chowasz.
A ty myślałaś, że ja uciekłem.
Ścigając ogon dogmatów.
Otworzyłem swe oko.
Otworzyłaś swe oko.
To otworzyło swe oko.
I byliśmy tam.
Otworzyłem me oko.
Otworzyłaś me oko.
To otworzyło me oko.
Byliśmy tam.
Tak dobrze znów cię zobaczyć. Myślałem, że się chowasz przede mną.
A ty myślałaś, że ja uciekłem.
Ścigając ślad dymu i przesłanki
Otworzyłem me oko i byliśmy tam.
Wyważam me trzecie oko.
Kwestionuj autorytet
Przez całą ludzka historię, gdy nasz gatunek stawił czoła przerażającemu, terroryzującemu faktowi, że my nie wiemy kim jesteśmy,
lub gdzie zmierzamy w tym oceanie chaosu.
I to wszystko przez autorytety - polityczne, religijne, edukacyjne autorytety które czyniły wszelkie starania
by nas zadowolić, dając dam nakazy, zasady, regulacje, informując nas,
kształtując w naszych umysłach ich widzenie rzeczywistości.
By myśleć za siebie, musisz poddać w wątpliwość wszelki autorytet i
nauczyć się, jak wprowadzić siebie w stan trudny do obrony, otwartości myśli,
chaotyczny, pogmatwany, podatny na atak, by informować samego siebie.
Myśl za siebie.
Kwestionuj autorytet
Timothy Leary
**********
Marząc znów o tamtej twarzy.
Jest jasna, niebieska i lśni.
Uśmiecha się szeroko i pociesza mnie swoimi trzema ciepłymi i dzikimi oczyma.
Na moich plecach, znów się gramoli z tej nory.
Podnosi się.
Wyciera pajęczyny i rosę z mego uschniętego oka.
Dlaczego?
Do środka....na zewnątrz....środek......zewnątrz.....środek......zewnątrz....środek....
Dziecięca rymowanka utkwiła mi w głowie.
Widać życie to nic ponad sen.
Spędziłem tyle lat na pytaniu, by odnaleźć to co wiedziałem już dawno.
"Tak dobrze cię widzieć,
tak za tobą tęskniłem.
Jak dobrze, że to już się skończyło.
Tak za tobą tęskniłem.
Wychodziłem na zewnątrz by zobaczyć jak się bawisz.
Dlaczego uciekasz?"
Teraz.
Osłaniam całą tą ziemię wokoło mnie. Czy to święty kruk tam nade mną?
Czarny, jak dziury wewnątrz pamięci. I niebieski jak nasze nowe, drugie słońce.
Wkładam dłoń w jego cień by wyciągnąć resztki z piasku.
Te, które próbowałem zbierać ponownie. By po prostu zobaczyć kim mogłem być.
Nie rozpoznaję okrętu, ale te oczy są tak znajome.
Niczym fosforencyjne pustynne guziki.
Śpiewające znaną piosenkę...
"Tak dobrze cię widzieć,
tak za tobą tęskniłem.
Jak dobrze, że to już się skończyło.
Tak za tobą tęskniłem.
Wychodziłem na zewnątrz by zobaczyć jak się bawisz.
Dlaczego uciekasz w dal?"
Wyważam me trzecie oko.
Jak dobrze znów cię widzieć. Myślałem, że się chowasz.
A ty myślałaś, że ja uciekłem.
Ścigając ogon dogmatów.
Otworzyłem swe oko.
Otworzyłaś swe oko.
To otworzyło swe oko.
I byliśmy tam.
Otworzyłem me oko.
Otworzyłaś me oko.
To otworzyło me oko.
Byliśmy tam.
Tak dobrze znów cię zobaczyć. Myślałem, że się chowasz przede mną.
A ty myślałaś, że ja uciekłem.
Ścigając ślad dymu i przesłanki
Otworzyłem me oko i byliśmy tam.
Wyważam me trzecie oko.
contributions: