Głupcy Tomasz Żółtko
Lyrics
Głupcy myślą, że ich życie miarą jest
Kiedy cierpią bunt i pycha niszczy ich
Niewolnicy szczenięcych lat
Bohaterzy, gdy wiedzie się
Głupcy wytłumaczeń mają zawsze ciężko trzos
Kiedy cierpią to zwątpienie chwałę ma
Niewolnicy własnego ja
Mieszkańcy domków z kart
Naprawdę wielkimi są
cierpiący bez złorzeczenia
Naprawdę mądrymi są
wiedzący, że dobry jest Bóg
Toczenie piany- pętaków rzecz
Gorycz wymówką skarlałych serc
Któż nam obiecał, że ma być z wiatrem.
nigdy pod prąd?!
Głupcy myślą, że szczęście zawsze należy się im
Kiedy cierpią, klnąc podnoszą kułaki do nieba
Niewolnicy doczesnych dni
Bohaterzy pokrętnych dróg
Głupcy za obelgę natychmiast płaca obelgą
Kiedy cierpią- winni są wszyscy, tylko nie oni
Niewolnicy urojeń i snów
Bohaterzy, gdy wiedzie się
Naprawdę wielkimi są
cierpiący bez złorzeczenia
Naprawdę mądrymi są
wiedzący, że dobry jest Bóg
Frustraci sami kopią swój grób
Zgorzkniałych zabija jad własnych słów
Któż nam obiecał, że ma być z wiatrem,
nigdy pod prąd?!
Kiedy cierpią bunt i pycha niszczy ich
Niewolnicy szczenięcych lat
Bohaterzy, gdy wiedzie się
Głupcy wytłumaczeń mają zawsze ciężko trzos
Kiedy cierpią to zwątpienie chwałę ma
Niewolnicy własnego ja
Mieszkańcy domków z kart
Naprawdę wielkimi są
cierpiący bez złorzeczenia
Naprawdę mądrymi są
wiedzący, że dobry jest Bóg
Toczenie piany- pętaków rzecz
Gorycz wymówką skarlałych serc
Któż nam obiecał, że ma być z wiatrem.
nigdy pod prąd?!
Głupcy myślą, że szczęście zawsze należy się im
Kiedy cierpią, klnąc podnoszą kułaki do nieba
Niewolnicy doczesnych dni
Bohaterzy pokrętnych dróg
Głupcy za obelgę natychmiast płaca obelgą
Kiedy cierpią- winni są wszyscy, tylko nie oni
Niewolnicy urojeń i snów
Bohaterzy, gdy wiedzie się
Naprawdę wielkimi są
cierpiący bez złorzeczenia
Naprawdę mądrymi są
wiedzący, że dobry jest Bóg
Frustraci sami kopią swój grób
Zgorzkniałych zabija jad własnych słów
Któż nam obiecał, że ma być z wiatrem,
nigdy pod prąd?!
contributions: