Patrolujące rybitwy Tomasz Opoka

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Jesienią o chmurnym zmroku
Twarz widzę twoją prawdziwą,
Kiedy się zrywasz do skoku  /
Z piany rozwianą grzywą.    /x2

Ref.: /x2
Patrolujące rybitwy
Nie skarżą się ani żalą.
Ich krzyki nad wzdętą falą
Lecą, jak hasła do bitwy.

Kłamstwem twe sny jasnobrzeżne
I fale złote, i lazur.
Ty chwytasz serce drapieżne,
Jak gryfa skrzywiony pazur.


Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim