0
0

Bezsenność w portowym mieście The Analogs

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Intermediate
    1 favorite
W oryginalnej wersji w refrenie na "nocy" akord E5 przechodzi slidem na D5 i G5. Nie zapisałem tego, aby zachować czytelność i pozwolić mniej zaawansowanym gitarzystom na zagranie tego utworu. Nawet bez slide zachowuje on bowiem swój charakter

E5 G5 A5 E5 G5 A5
Była naprawdę piękna, przykuwała wzrok
E5 G5 A5 C5 D5
Robiła setki głupstw, jej matką była noc
Żyła na krawędzi, jak setki innych dziewczyn
Które się tłoczą w klubach, które szukają szczęścia

E5 G5 A5
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy

Bawiła się z chłopcami, złamała wiele serc
Wielu ją chciało zdobyć, ale mówiła „nie”
Pewnej letniej nocy, gdy jasno lśniły gwiazdy
Z małego lustereczka wciągnęła przez nos diabła

Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy

Coraz grubszy makijaż, ukrywa bladą twarz
Codziennie kilka kresek, by prześcignąć świat
Lśnią przekrwione oczy, i roztrzęsione dłonie
Skarbie straciłaś klasę, skarbie już po Tobie

Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy



Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
michalmca
michalmca
anonim