Bezsenność w portowym mieście The Analogs
Lyrics and guitar chords
-
1 favorite
W oryginalnej wersji w refrenie na "nocy" akord E5 przechodzi slidem na D5 i G5. Nie zapisałem tego, aby zachować czytelność i pozwolić mniej zaawansowanym gitarzystom na zagranie tego utworu. Nawet bez slide zachowuje on bowiem swój charakter
Była naprawdę piękna, przykuwała wzrok
Robiła setki głupstw, jej matką była noc
Żyła na krawędzi, jak setki innych dziewczyn
Które się tłoczą w klubach, które szukają szczęścia
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
Bawiła się z chłopcami, złamała wiele serc
Wielu ją chciało zdobyć, ale mówiła „nie”
Pewnej letniej nocy, gdy jasno lśniły gwiazdy
Z małego lustereczka wciągnęła przez nos diabła
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
Coraz grubszy makijaż, ukrywa bladą twarz
Codziennie kilka kresek, by prześcignąć świat
Lśnią przekrwione oczy, i roztrzęsione dłonie
Skarbie straciłaś klasę, skarbie już po Tobie
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
E5
G5
A5
E5
G5
A5
Była naprawdę piękna, przykuwała wzrok
E5
G5
A5
C5
D5
Robiła setki głupstw, jej matką była noc
Żyła na krawędzi, jak setki innych dziewczyn
Które się tłoczą w klubach, które szukają szczęścia
E5
G5
A5
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
Bawiła się z chłopcami, złamała wiele serc
Wielu ją chciało zdobyć, ale mówiła „nie”
Pewnej letniej nocy, gdy jasno lśniły gwiazdy
Z małego lustereczka wciągnęła przez nos diabła
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
Coraz grubszy makijaż, ukrywa bladą twarz
Codziennie kilka kresek, by prześcignąć świat
Lśnią przekrwione oczy, i roztrzęsione dłonie
Skarbie straciłaś klasę, skarbie już po Tobie
Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię
Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech
Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?
Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy
Most popular songs The Analogs
- 11 Strzelby z Brixton
- 12 Punki z budżetówki
- 13 Dzieciaki atakujące policję
- 14 Co warte jest życie
- 15 Białe Zamieszki
- 16 Bilbordy
- 17 Latarnia
- 18 Miejskie Opowieści
- 19 Idole
- 20 Poza Prawem