Bednius Tede
Lyrics
[Zwrotka 1]
Robię to z rozpędu
Masz tu rapu kompendium
Wybucha samochód pułapka jak w Iraku
Mam dla ciebie bad news
Płyta miała być w maju
O raju, płyta będzie w kwietniu
W kraju nieźle walą pod to
Jak pod pierdolony RedTube
Zwrotki rwe, mów mi stoen
Mam energię
Debiut w stodole, koleś
Kto rozjebał ewidentnie?
Mówię o targach koleś
Stodołę jeszcze zapełnię
Mówią na mieście że wielu raperom
Nie chce już się rapować przeze mnie
I bardzo dobrze
W sumie tu jestem po to
By pokazywać to grze
Co tu jest tępotą
Jestem po to
Tempo to trzymam
Ten potok słów spływa
Wybacz kurwa
Tu nic nie pomoże ci ten botox w rymach
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
[Zwrotka 2]
Nie potrzeba mi na siłę kumpli
No rapgra kamrat
Chwile kurwa kto się skundlił?
Niespodzianka, będziesz skamłał
Zacznij rap ssać mi z kabla
Gałgan
Wchodze na majk a cała knajpa
Ogarnia Gangnam Style
Bangla hype mi
Ja w nim gram trap kawałki
Hajs z tego mam
I bekę z Alcomindz Mafii
Tak mówi Tede, check it
Bez beki nie ma rapu
Kurwa przewiń jeszcze raz
Bezbek i niema rapu
Nie osiągniesz w tym pułapu
Co mam ja, zobacz jak
To dla takich łaków słagów
Jest ten słag, daczia
Bo ja to mogę ot tak
A ty nie możesz tego wogóle
Masz problem? To zapal jointa
I weź się kurwa odlep
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
[Zwrotka 3]
Słysze te podpierdółki
Wątłe chujki
Rzucili na mnie klątwe, chcą odwet?
Wątpie chujki
Sprawdzają mnie po kompie
Pokątnie MP3-jki
Mój rap zamyka gębe
Sempre Tede, tępe chujki
Gram pro w gre, mam progres
I dobre statsy (gratsy)
Na chuj mi nowi hombre
W tak dobrej sytuacji
Może kiedyś przypomnę sobie
I może kiedyś o tym wspomnę
Są rzeczy co mam w głowie
Które pewnie są dozgonne
Dosłownie to jest tak
Kawałek o mnie, level up
Nagraj o mnie
Podnieś mi o szczebel jeden wyżej rap
Każdy nienawiści strzał ten
Przez cały czas infamii
Mnie zajebistszym sprawił
Dzięki za nienawiść
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
Robię to z rozpędu
Masz tu rapu kompendium
Wybucha samochód pułapka jak w Iraku
Mam dla ciebie bad news
Płyta miała być w maju
O raju, płyta będzie w kwietniu
W kraju nieźle walą pod to
Jak pod pierdolony RedTube
Zwrotki rwe, mów mi stoen
Mam energię
Debiut w stodole, koleś
Kto rozjebał ewidentnie?
Mówię o targach koleś
Stodołę jeszcze zapełnię
Mówią na mieście że wielu raperom
Nie chce już się rapować przeze mnie
I bardzo dobrze
W sumie tu jestem po to
By pokazywać to grze
Co tu jest tępotą
Jestem po to
Tempo to trzymam
Ten potok słów spływa
Wybacz kurwa
Tu nic nie pomoże ci ten botox w rymach
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
[Zwrotka 2]
Nie potrzeba mi na siłę kumpli
No rapgra kamrat
Chwile kurwa kto się skundlił?
Niespodzianka, będziesz skamłał
Zacznij rap ssać mi z kabla
Gałgan
Wchodze na majk a cała knajpa
Ogarnia Gangnam Style
Bangla hype mi
Ja w nim gram trap kawałki
Hajs z tego mam
I bekę z Alcomindz Mafii
Tak mówi Tede, check it
Bez beki nie ma rapu
Kurwa przewiń jeszcze raz
Bezbek i niema rapu
Nie osiągniesz w tym pułapu
Co mam ja, zobacz jak
To dla takich łaków słagów
Jest ten słag, daczia
Bo ja to mogę ot tak
A ty nie możesz tego wogóle
Masz problem? To zapal jointa
I weź się kurwa odlep
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
[Zwrotka 3]
Słysze te podpierdółki
Wątłe chujki
Rzucili na mnie klątwe, chcą odwet?
Wątpie chujki
Sprawdzają mnie po kompie
Pokątnie MP3-jki
Mój rap zamyka gębe
Sempre Tede, tępe chujki
Gram pro w gre, mam progres
I dobre statsy (gratsy)
Na chuj mi nowi hombre
W tak dobrej sytuacji
Może kiedyś przypomnę sobie
I może kiedyś o tym wspomnę
Są rzeczy co mam w głowie
Które pewnie są dozgonne
Dosłownie to jest tak
Kawałek o mnie, level up
Nagraj o mnie
Podnieś mi o szczebel jeden wyżej rap
Każdy nienawiści strzał ten
Przez cały czas infamii
Mnie zajebistszym sprawił
Dzięki za nienawiść
[Refren x2]
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel w trap house
Szybkie fury, łatwy pekiel
Bit buja dekiel, rap gram
contributions:
Most popular songs Tede
- 11 Ai (nielegal Wolumin III)
- 12 A pamiętasz jak...?
- 13 #john_rambo (prod. SIR MICH)
- 14 #gimb_money
- 15 #DLS
- 16 833.333 PLN
- 17 69 ziomeczków
- 18 69
- 19 68
- 20 50Zet