Dlaczego lubię księżyc Tadeusz Woźniakowski
Lyrics
Księżyc jest duży, okrągły, jasny
Czasami czapę na głowie ma
Nocą nie może ani rusz zasnąć
Na niebie w karty z gwiazdami gra
Dlatego lubię księżyc
To kumpel mój i brat
Gdy nie mam już pieniędzy
On pomóc zawsze rad
Nie idę do kawiarni
Nie biegnę też na film
Z dziewczyną nocą czarną
Na randkę idę z nim
Nie muszę wiele mówić
Nieważne słowa są
Niech księżyc sam się trudzi
To jego randka z nią
On jej zagląda w oczy
Roztacza wokół czar
A zbieram ja owoce
I dobry humor mam
Noce są krótkie, a czasem długie
Bo noc kochanką księżyca jest
Słowa miłości księżyc rozumie
I zakochanym pomagać chce
Dlatego lubię księżyc
To kumpel mój i brat
Gdy nie mam już pieniędzy
On pomóc zawsze rad
Nie idę do kawiarni
Nie biegnę też na film
Z dziewczyną nocą czarną
Na randkę idę z nim
Nie muszę wiele mówić
Nieważne słowa są
Niech księżyc sam się trudzi
To jego randka z nią
I nie śpię wciąż nocami
Jak kumpel mój i brat
Bo każdy zakochany
Z księżyca pewnie spadł
Czasami czapę na głowie ma
Nocą nie może ani rusz zasnąć
Na niebie w karty z gwiazdami gra
Dlatego lubię księżyc
To kumpel mój i brat
Gdy nie mam już pieniędzy
On pomóc zawsze rad
Nie idę do kawiarni
Nie biegnę też na film
Z dziewczyną nocą czarną
Na randkę idę z nim
Nie muszę wiele mówić
Nieważne słowa są
Niech księżyc sam się trudzi
To jego randka z nią
On jej zagląda w oczy
Roztacza wokół czar
A zbieram ja owoce
I dobry humor mam
Noce są krótkie, a czasem długie
Bo noc kochanką księżyca jest
Słowa miłości księżyc rozumie
I zakochanym pomagać chce
Dlatego lubię księżyc
To kumpel mój i brat
Gdy nie mam już pieniędzy
On pomóc zawsze rad
Nie idę do kawiarni
Nie biegnę też na film
Z dziewczyną nocą czarną
Na randkę idę z nim
Nie muszę wiele mówić
Nieważne słowa są
Niech księżyc sam się trudzi
To jego randka z nią
I nie śpię wciąż nocami
Jak kumpel mój i brat
Bo każdy zakochany
Z księżyca pewnie spadł
contributions: