Choć czasem trudno Tadeusz Woźniakowski
Lyrics
Nim na ćwiczenia
Powołano mnie
Własnego cienia
Często bałem się
Lecz lęk swój, drżąc jak zając
Zwalczałem, tak śpiewając...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
Choć źle strzelałem
Wyznam tutaj wam
Dzisiaj medale
Za strzelanie mam
I mistrzem się już widzę
Bo ja mam swą dewizę...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
Poznałem pannę
Na przepustce raz
Na nieba warcie
Księżyc trzymał straż
Choć była nieprzystępna
Tak później sama rzekła...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
Powołano mnie
Własnego cienia
Często bałem się
Lecz lęk swój, drżąc jak zając
Zwalczałem, tak śpiewając...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
Choć źle strzelałem
Wyznam tutaj wam
Dzisiaj medale
Za strzelanie mam
I mistrzem się już widzę
Bo ja mam swą dewizę...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
Poznałem pannę
Na przepustce raz
Na nieba warcie
Księżyc trzymał straż
Choć była nieprzystępna
Tak później sama rzekła...
Choć czasem trudno
Śmiało naprzód idź
Zdobędziesz jutro
Czego nie masz dziś
Choć się zrazu złościsz
Że przeciwności w nos ci śmieją się
Ćwicz umiejętności
A wkrótce los ci przybliży cel
contributions: