Kiedy znowu zacznę wątpić Tadeusz Nalepa
Lyrics
Nie pozwól mi odejśc stąd
Nie słuchaj, gdy mówię,
Że nie mam sił już,
By iść ciągle dalej
Lecz pozwól mi na męskie łzy .
Więc, kiedy znowu zacznę wątpić,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
Nie pozwól mi odejść stąd.
To nic, że wiatr wieje
Nam prosto w twarz,
I że dym w oczy gryzie.
Gdy jesteś ze mną łatwiej iść .
Więc, kiedy znowu schylę głowę,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
Nie pozwól mi odejść stąd.
Ja muszę być silny,
Jak silny jest po nocy biały świt .
Bez ciebie, wiesz, że zginę ja
Więc, kiedy znowu się załamię,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
Nie słuchaj, gdy mówię,
Że nie mam sił już,
By iść ciągle dalej
Lecz pozwól mi na męskie łzy .
Więc, kiedy znowu zacznę wątpić,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
Nie pozwól mi odejść stąd.
To nic, że wiatr wieje
Nam prosto w twarz,
I że dym w oczy gryzie.
Gdy jesteś ze mną łatwiej iść .
Więc, kiedy znowu schylę głowę,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
Nie pozwól mi odejść stąd.
Ja muszę być silny,
Jak silny jest po nocy biały świt .
Bez ciebie, wiesz, że zginę ja
Więc, kiedy znowu się załamię,
To ty, wiarę w miłość przywróć mi.
contributions: