Chcę przytulić Cię Tadeusz Nalepa
Lyrics
-
1 rating
Już nie męczy mróz
Trochę cieplej już
To przyszła do mnie moja wiosna
Zakochałem się
Gdzie ty jesteś, gdzie
Bo ja na ciebie ciągle czekam
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
Coraz większy skwar
Upał niszczy mnie
Czy to wytrzyma moje serce
Czekam tak na deszcz
Na chłodniejsze dni
I czekam, czekam wciąż na ciebie
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Trochę chłodniej już
Liście nikną gdzieś
O, złota jesień upragniona
To rozmyśleń czas, melancholii czas
A ciebie jeszcze tutaj nie ma
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
Za oknami śnieg
Biały cały świat
I bardzo zimno mi bez ciebie
Rozpaliłem piec, chcę przytulić się, lecz ciebie ciągle tutaj nie ma
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
Trochę cieplej już
To przyszła do mnie moja wiosna
Zakochałem się
Gdzie ty jesteś, gdzie
Bo ja na ciebie ciągle czekam
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
Coraz większy skwar
Upał niszczy mnie
Czy to wytrzyma moje serce
Czekam tak na deszcz
Na chłodniejsze dni
I czekam, czekam wciąż na ciebie
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Trochę chłodniej już
Liście nikną gdzieś
O, złota jesień upragniona
To rozmyśleń czas, melancholii czas
A ciebie jeszcze tutaj nie ma
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
Za oknami śnieg
Biały cały świat
I bardzo zimno mi bez ciebie
Rozpaliłem piec, chcę przytulić się, lecz ciebie ciągle tutaj nie ma
Może ty bez miłości możesz i potrafisz, może ty potrafisz jakoś żyć
Ja nie potrafię
contributions: