Oczekiwanie Tadeusz Faliszewski
Lyrics
Morze się przegląda w jasnem niebie
Statki płyną wprost do portu wrót
Na żadnym statku nie ma ciebie
Ciebie
Światło mej latarni mocno bije
Lecz nie znajdzie ciebie w kręgu wód
Już dawno we mnie nic nie żyje
Prócz złud
I czekam nocą i dniem
Na twój powrót, jedyna
A niebo jasnem swem tłem
Oczy twe przypomina
I widzę oczy twe złe
Słyszę głos twój kochany
Widzę cię całą przez mgłę
Cudzie mój nienazwany
I czekam nocą i dniem
Biedne serce me płacze
I czekam, choć przecie wiem
Że cię już nie zobaczę
[2x:]
To był nasz dramat sprzed lat
Z mych ramion zabrał cię świat
By w sercu mem zostawić
Na zawsze krwawy ślad
Statki płyną wprost do portu wrót
Na żadnym statku nie ma ciebie
Ciebie
Światło mej latarni mocno bije
Lecz nie znajdzie ciebie w kręgu wód
Już dawno we mnie nic nie żyje
Prócz złud
I czekam nocą i dniem
Na twój powrót, jedyna
A niebo jasnem swem tłem
Oczy twe przypomina
I widzę oczy twe złe
Słyszę głos twój kochany
Widzę cię całą przez mgłę
Cudzie mój nienazwany
I czekam nocą i dniem
Biedne serce me płacze
I czekam, choć przecie wiem
Że cię już nie zobaczę
[2x:]
To był nasz dramat sprzed lat
Z mych ramion zabrał cię świat
By w sercu mem zostawić
Na zawsze krwawy ślad
contributions: