Charmaine Tadeusz Faliszewski
Lyrics
Peruki białe niby śnieg
Krynolin miękkie tło
Markizów i pasterek wiek
Stylowy świat Watteau
Niejedną znał prastary park
Pieśń całowanych warg
Nazywał ją słodkiem imieniem
Charmaine, o Charmaine
I była mu słońca promieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen
Markiza kochanka, Charmaine
Lecz serca cnych markizów drwią
Stęsknione ciągłych zmian
Przeklina dziewczę dolę złą
Bo inną kocha pan
Zaś kiedy przyjdą wiosny dni
Pasterka o nim śni
Nazywał ją słodkiem imieniem
Charmaine, o Charmaine
I była mu słońca promieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen
Markiza kochanka, Charmaine
Krynolin miękkie tło
Markizów i pasterek wiek
Stylowy świat Watteau
Niejedną znał prastary park
Pieśń całowanych warg
Nazywał ją słodkiem imieniem
Charmaine, o Charmaine
I była mu słońca promieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen
Markiza kochanka, Charmaine
Lecz serca cnych markizów drwią
Stęsknione ciągłych zmian
Przeklina dziewczę dolę złą
Bo inną kocha pan
Zaś kiedy przyjdą wiosny dni
Pasterka o nim śni
Nazywał ją słodkiem imieniem
Charmaine, o Charmaine
I była mu słońca promieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem
Charmaine, Charmaine, Charmaine
Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen
Markiza kochanka, Charmaine
contributions: