Ballada o Pizzy SzparUP!
Lyrics
-
7 favorites
Ciągle myślę o Tobie.
Ty w mojej głowie, rozumiesz mnie bez słów.
Wszędzie czuję Twój zapach mijają lata, a ja dalej czuję głód.
Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką.
Choć zimna o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty.
Refren:
Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni.
Przez żołądek do serca.
Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba.
Przez żołądek do serca.
Jesteś warta każdej ceny, wiem że nigdy się nie zmienisz.
Nie zapomnisz o rocznicy, przecież obchodzimy tylko Dzień Pizzy.
Z Twoich ust nie padnie kłamstwo, chcę Cię więcej z każdą warstwą.
Nawet, gdy nie jestem w sosie, Ty nadrabiasz za nas dwoje.
Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką.
Choć zimna o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty.
Refren:
Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni
Przez żołądek do serca
Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba
Przez żołądek do serca...
Ty w mojej głowie, rozumiesz mnie bez słów.
Wszędzie czuję Twój zapach mijają lata, a ja dalej czuję głód.
Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką.
Choć zimna o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty.
Refren:
Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni.
Przez żołądek do serca.
Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba.
Przez żołądek do serca.
Jesteś warta każdej ceny, wiem że nigdy się nie zmienisz.
Nie zapomnisz o rocznicy, przecież obchodzimy tylko Dzień Pizzy.
Z Twoich ust nie padnie kłamstwo, chcę Cię więcej z każdą warstwą.
Nawet, gdy nie jestem w sosie, Ty nadrabiasz za nas dwoje.
Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką.
Choć zimna o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty.
Refren:
Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni
Przez żołądek do serca
Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba
Przez żołądek do serca...
contributions:
Most popular songs SzparUP!
Similar artists
Margaret
37 song