0
0

Słowo banalne Szczyt możliwości

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords laris
    2 favorites
Spotkali się w romantyczny wieczór. D A
Na scenie właśnie „4 nad ranem" D G
ktoś grał jakby czas się zatrzymał D A
W Bieszczadzkim Wołosatem G A D

I chwila za chwilą przemykały Bm A
Spojrzenie chowało się za spojrzeniem Bm D
Tak niewiele brakowało A D
By pożegnali się milczeniem G A D

Ref.:
Słowo banalne eksperymentalne Bm A D
Zaklęte w wstydliwa cisze
Słowo tak chciane niewypowiedziane
Spragnione by je usłyszeć
Słowo tak proste, niezwykle wyniosłe
Jak chwile, co jeszcze przed nimi
Wiec może któreś się zdecyduje
Milczenie tym słowem przyszpilić

Mieszkali od lat na jednej ulicy D A
Szron przykrył ich myśli, zmęczone głowy D G
Na innych ławkach w parku siadali D A
Inne alejki samotnych G A D

Kiedyś przypadek się nimi zachwycił Bm A
Ich siwą samotność wyswatał Bm D
W spożywczym przy kasie, stanęli jak wryci A D
Świat stanął, cisza zaległa. G A D

Ref.: Słowo banalne... Bm A D



Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
laris
laris
anonim