Szanty
- Statek błaznów
- Studniówka
- Sum Legenda / Sum Legenda (wer. studyjna) - KALUŚ OPOWIEŚCI WĘDKARSKIE Z GITARĄ
- Świat jest wszędzie taki sam
- Szanta Dziewicy / Post scriptum marynarza - Zejman & Garkumpel
- Szanta Ekologiczna
- Szanty - Powroty
- Sześć błota stóp
- Szesnaście Ton / Sixteen tons
- Szklany jasio - Ryczące Dwudziestki
- Szkuner I'm Alone
- Sztorm - Ryczące Dwudziestki
- Sztuczne szanty
- Szuwary
- Tak jak ptaki na błękitnym niebie - Atlantyda
- Tak, odchodzi lato
- Tam nad Wisłą
- Tatuaże
- Tell Me Ma
- Ten kaszalot - Atlantyda
- The Drunken Sailor
- The Wild Paddler
- Tibi - Róża Wiatrów
- Titanic
- Toast - Róża Wiatrów
- Tratwa blues
- Twój dom
- Tylko my
- Tysiące mil stąd
- Tysiące mil stąd - Cztery Refy
- Ucieczka z Nassau "Brander" - Mietek Folk
- Uderzcie w bębny
- Umbriaga
- W małej wiosce
- W morzu soli tyle jest (skąd?)
- W nieruchomym złotym oceanie
- W portowej knajpie
- W rejsie
- W Tawernie „Pod Pijaną Zgrają”
- Wallerman / Sea Shanty
- Waraha
- Wellerman
- Wesoły Roger
- Wesoły Wiatr
- Weź na łajbę babę swą
- Whisky, Johny
- Wielki połów wielorybów
- Wielorybnicy grenlandzcy
- Wiking - West Sailors
- Wilk
- Wisła II
- Wolny jak ptak - Sailor
- Wspaniały rejs
- Wspomnienia Oldboy'ów
- Wspomnienie Rejowca
- Wyprawa na Orzysz
- Wysoki brzeg Dundee
- Wzgórza Walii
- Z pijanym żeglarzem
- Z wiatrem, pod wiatr
- Zabierz nas na ląd
- Zaginął świat białych żagli
- Żagle
- Żagle staw
- Żagle, słońce i przygoda
- Zaskrzypiał blok
- Zbij gościa z nóg
- Żeglarska Ballada
- Żegnaj brzegu Tarwathie
- Złota Arka
- Życie Plącze się
- Życie to bajka - Stara Kuźnia
Szanty
Szanty były XVIII- i XIX-wiecznymi pieśniami pracy uprawianymi na żaglowcach.
Wykonywane były podczas pracy w celu synchronizacji czynności wykonywanych przez grupy żeglarzy, stosowane przede wszystkim wtedy, gdy na dany znak trzeba było jednocześnie użyć dużej siły wielu osób, lub też pomagały w wykonywaniu długich i monotonnych ale rytmicznych czynności. Śpiewali je sami wykonujący pracę, a jeśli była taka potrzeba - ton nadawał szantymen, a odpowiadał chór pracujących. Śpiewane były z reguły a cappella, lub z towarzyszeniem prostych instrumentów prowadzącego szantymena.
Polska jest od przełomu lat 70. i 80. XX wieku jednym z czołowych krajów na świecie, jeśli chodzi o szanty w ich najszerszym znaczeniu. Polscy żeglarze w zagranicznych portach wręcz imponują znajomym żeglarzom z innych krajów bogactwem repertuarowym, a liczba odbywających się w Polsce co roku festiwali szantowych jest bliska setki. Na uwagę zwraca m.in. udokumentowane ponad 200 zwrotek do słynnych Morskich opowieści, ale również wiele - nieraz bardzo dobrych - tłumaczeń oryginalnych szant obcojęzycznych. Dorobek polskich współczesnych "szantymenów" objawia się również, choć z rzadka, upowszechnianiem się naszych piosenek również wśród międzynarodowej braci żeglarskiej.
Oryginalnym polskim wynalazkiem jest również szanta dziecięca, czyli piosenki o żeglarstwie, pisane specjalnie dla młodych, a nawet bardzo młodych wykonawców, lub też kierowane specjalnie do najmłodszej części widowni. A o niezwykłej popularności szant w Polsce świadczy także jeszcze jeden, oryginalny nurt nazywany... szantą babską. Są to pieśni śpiewane wyłącznie przez wykonawczynie, a ich tematyka mówi nie tylko o samym uprawianiu żeglarstwa, ale spotkać można również utwory stylizowane na stare pieśni, a mówiące o tęsknocie kobiety czekającej na powrót ukochanego z rejsu.
Opis tego, czym były prawdziwe szanty, można znaleźć przede wszystkim w książce Marka Szurawskiego - "Szanty i szantymeni - Ludzie i pieśni dawnego pokładu", która nazywana jest w skrócie "Biblią Szurawskiego". Zawiera ona nie tylko historię szant, ale także dokładne opisy sposobów ich wykonywania.