Pirat Szanty

Lyrics

  • Song lyrics Kasika
    2 favorites
1.









Ref.:









2.




3.




ref...


Gdzie? na wielkiej wyspie, co z piractwa s?ynie,
Mieszka? ma?y ch?opak w pirackiej rodzinie.
Kiedy tylko taki ma?y si? pirat urodzi,
Chce mie? z?oto i si??, by wszystkimi rz?dzi?.

Lecz nie ?atwo w?ada? ?wiatem, wszyscy by tak chcieli.
S?ucha? pirat musi mamy i nauczycieli.
Je?li pirat si? nie uczy, jest lenia przyk?adem,
Na staro?? taki pirat jest piratem-dziadem!

I ja te? b?d? piratem,
I nad morze pojad? latem.
Piratem by? to fajna sprawa,
Pirat - to najlepsza zabawa!

I on te? b?dzie piratem,
I nad morze pojedzie latem.
Piratem by? to fajna sprawa,
Pirat - to najlepsza zabawa!

Gdzie te skarby, te diamenty i wszystkie m?dro?ci?
Gdzie jest z?oto i srebro, l?ni?ce wspania?o?ci?
I je?li kto?, gdzie?, kiedy? pytanie takie powie,
Ja odpowiem bez namys?u: W Twojej g?owie! W Twojej g?owie!

By? piratem to marzenie, co mo?e wnet si? spe?ni?.
Mie? bogactwa mo?esz tyle, ile w g?owie zdo?asz zmie?ci?,
Bo wszystkie pi?kne skarby, najlepsze na ?wiecie,
W waszych g?owach s? ukryte. Czy wy ju? to wiecie?





































































C.F.G.F.C.F.G.G
C.F.G.F
C.F.G.F
C.F.G.F
C.F.G.G.G.G





(solista)
a.G.F.F
a.G.F.F
a.a.G.G
F.G.C.C
G.G.C.C.G.G
(chór)


Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 3 votes
contributions:
Kasika
Kasika
anonim