Na żeglarskim szlaku Szanty
Lyrics and guitar chords
-
6 favorites
Tysiąc osiemset czterdziesty był rok
Gdy pomyślałem: czas zrobić ten krok
Gdy pomyślałem: czas ruszyć się
By przeżyć coś na szlaku
Fula mi nalej, fula lej
Fula mi nalej, fula lej
Fula mi nalej, fula lej
Na żeglarskim szlaku
A w 1842
Wiedziałem już, że cholernie to lubię
Wiedziałem już, że pokochałem
To podłe życie na szlaku
A w 1843
Poznałem moją dziewczynę Betty
Poznałem jasnowłosą Betty
Poznałem ją na szlaku
A w 1844
Zagrałem z nią w otwarte karty
I powiedziałem jej, że tramp
Samotnie żyć musi na szlaku
Nieważne który to będzie rok
Gdy zechcesz w końcu zrobić ten krok
Gdy zechcesz w końcu ruszyć się
By przeżyć coś na szlaku
Nieważne ile mieć będziesz lat
Gdy znudzi cię twój spokojny świat
Gdy zechcesz mocno po męsku żyć
A tak się żyje na szlaku.
Em
Gdy pomyślałem: czas zrobić ten krok
D
Gdy pomyślałem: czas ruszyć się
Em
By przeżyć coś na szlaku
D
Em
Fula mi nalej, fula lej
Em
Fula mi nalej, fula lej
D
Fula mi nalej, fula lej
Em
Na żeglarskim szlaku
D
Em
A w 1842
Wiedziałem już, że cholernie to lubię
Wiedziałem już, że pokochałem
To podłe życie na szlaku
A w 1843
Poznałem moją dziewczynę Betty
Poznałem jasnowłosą Betty
Poznałem ją na szlaku
A w 1844
Zagrałem z nią w otwarte karty
I powiedziałem jej, że tramp
Samotnie żyć musi na szlaku
Nieważne który to będzie rok
Gdy zechcesz w końcu zrobić ten krok
Gdy zechcesz w końcu ruszyć się
By przeżyć coś na szlaku
Nieważne ile mieć będziesz lat
Gdy znudzi cię twój spokojny świat
Gdy zechcesz mocno po męsku żyć
A tak się żyje na szlaku.
Rate this interpretation
Rating of readers:
Great
1 vote
contributions:
Most popular songs Szanty
- 11 A few days
- 12 Baba ze stali
- 13 Emeryt
- 14 Chłopcy z Botany Bay
- 15 Wellerman
- 16 Pacyfik
- 17 Stary bryg
- 18 Pogodne popołudnie kapitana Białej Floty
- 19 Mewy
- 20 Port Amsterdam