Kangaroo Szanty
Lyrics and guitar chords
Przed laty przewoźnikiem byłem,
Cóż, to każdy wie.
I choć wiodłem wtedy łatwe życie,
Nadszedł podły dzień.
Odmienić chciałem żywot mój,
Bo człowiek głupcem jest
I na statek wnet się zaciągnąłem,
Wypłynąłem w rejs.
Ref:
O, żegnaj stary porcie Bristol,
Żegnaj panno ma!
Nie sądziłem, że wypłynę w morze,
Potem przeklnę świat.
Dziś przyszło w morzu spędzić czas -
Tak chciał parszywy los -
Liczyć dni i noce na pokładzie
Statku "Kangaroo".
Słuchajcie, jak głupotę mą
Ukarał wredny los:
Kiedyś piękną młodą pannę miałem,
Nawet mądrą dość.
Szczęśliwy bardzo byłem z nią,
Lecz nagle, jak na złość,
Marynarzem zapragnąłem być.
Wróciłem do Bristolu więc,
Znalazłem pannę swą
Lecz, jak się zaraz okazało,
Już nie była nią.
"Mężatką jestem teraz." -
Z uśmiechem rzekła mi -
"Wybrałeś chłopcze morze,
Więc na morze płyń."
D
Cóż, to każdy wie.
G
D
G
I choć wiodłem wtedy łatwe życie,
Am
Em
Nadszedł podły dzień.
Am7
D7
G
Odmienić chciałem żywot mój,
Bo człowiek głupcem jest
I na statek wnet się zaciągnąłem,
Wypłynąłem w rejs.
Ref:
O, żegnaj stary porcie Bristol,
Żegnaj panno ma!
Nie sądziłem, że wypłynę w morze,
Potem przeklnę świat.
Dziś przyszło w morzu spędzić czas -
Tak chciał parszywy los -
Liczyć dni i noce na pokładzie
Statku "Kangaroo".
Słuchajcie, jak głupotę mą
Ukarał wredny los:
Kiedyś piękną młodą pannę miałem,
Nawet mądrą dość.
Szczęśliwy bardzo byłem z nią,
Lecz nagle, jak na złość,
Marynarzem zapragnąłem być.
Wróciłem do Bristolu więc,
Znalazłem pannę swą
Lecz, jak się zaraz okazało,
Już nie była nią.
"Mężatką jestem teraz." -
Z uśmiechem rzekła mi -
"Wybrałeś chłopcze morze,
Więc na morze płyń."
contributions:
Most popular songs Szanty
- 11 Kiedy szliśmy przez pacyfik
- 12 Mona
- 13 Baba ze stali
- 14 Pacyfik
- 15 Port Amsterdam
- 16 Tam nad Wisłą
- 17 Wellerman
- 18 Anioły
- 19 Ląd Irlandii
- 20 A few days